Punkt 2. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw

Zapytania i odpowiedzi

Senator Jerzy Chróścikowski

Dziękuję.

Pani Minister, rolnicy często nie zgadzają się co do wysokości wypłat za wywłaszczenia, trwają procedury sądowe, a inwestorzy lub samorządy – w zależności od tego, kto realizuje dane przedsięwzięcie – składają wspomniane środki jako depozyt sądowy. Te środki finansowe leżą, oczywiście dopóki nie rozstrzygnie się sprawa. Trwa to latami. Czy takie środki też będą lokowane w depozycie sądowym? Bo nieraz się zdarza, że jakaś inwestycja jest znacząca i mowa o ogromnych środkach finansowych. Czy to będzie dalej, że się tak wyrażę, leżało w gestii depozytu? Czy będzie to zakwalifikowane do wspomnianego elementu…

I jest jeszcze taka kwestia, że często są sprawy komornicze, sądowe, gdzie… Na przykład ostatnio miałem taką interwencję: rolnik, któremu została zabrana działka, nie spłacał… Sprawa w sądzie trwa już cztery lata, działka została sprzedana, sąd nie reguluje sprawy, trzyma środki finansowe w depozycie. Agencja, która powinna dostać środki finansowe, nie dostaje ich, proces trwa ponad pół roku, dopiero kiedy agencja występuje o środki finansowe, otrzymuje je, decyzją sądu. Dlaczego jest tak, że wspomniane środki gdzieś tam krążą, leżą w depozytach, zamiast trafiać do faktycznych… Jak na przykład agencja nieruchomości, która już dawno powinna dostać pieniądze za uzyskaną sprzedaż nieruchomości. A tymczasem to wszystko trwa. Czy takie środki też będą przekazywane do depozytu?

 

Odpowiedź Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Dorota Podedworna-Tarnowska:

Bardzo dziękuję.

Panie Marszałku, Wysoki Senacie, rozpocznę od pytań pana senatora Chróścikowskiego. Jeszcze raz przypomnę, że depozyt sądowy to nie jest coś, co nakazuje minister finansów. Minister finansów w zasadzie tą ustawą wskazuje miejsce lokowania depozytów sądowych. Depozyt sądowy w rozumieniu prawa cywilnego jest składany jako przedmiot świadczenia w celu zwolnienia się z wykonania zobowiązania. W znaczeniu procesowym jest pojmowany jako sposób zabezpieczenia pieniędzy lub rzeczy w ramach postępowania albo zabezpieczającego, albo egzekucyjnego. Nasza ustawa nie precyzuje, z jakich postępowań depozyt sądowy ma wynikać, w związku z tym ja rozumiem to szeroko. Tak więc na pytanie, czy będzie to obejmowało sprawy dotyczące rolników, odpowiadam, że oczywiście tak. Będzie to dotyczyło wszystkich spraw wynikających z rozumienia depozytu sądowego. Obowiązujące przepisy kodeksu postępowania cywilnego przewidują, że środki pieniężne są składane do depozytu sądowego, obecnie na rachunek depozytowy sądu, i są składane na rachunku bankowym prowadzonym przez banki komercyjne i Bank Gospodarstwa Krajowego. To jest uregulowane w kodeksie cywilnym i w prawie bankowym i my w tym zakresie ustawą nie ingerujemy.

Na drugie pytanie pana senatora, dlaczego trwają procedury, dlaczego tak długo trwa przepływ pieniądza… No, takie są procedury, i znowu ta ustawa tego nie reguluje, więc trudno mi się odnosić do tego, dlaczego procesy sądowe w Polsce tyle trwają.