60. posiedzenie Senatu RP

Punkt drugi porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym i ustawy o opłacie skarbowej.

Zapytanie Senator Jerzy Chróścikowski:

Dziękuję, Panie Marszałku.

Mam pytanie do pana ministra. Mam wątpliwości co do wyliczeń, które tutaj podawał, i co do kwoty, która jest przewidywana jako ubytek. Ile gospodarstw było branych pod uwagę, że wyliczono, iż planowana kwota ubytku to 1 miliard 300 milionów? W moim odczuciu, jest ona znacznie zawyżona, choćby z tego tytułu, że gospodarstwa w większości będą przechodziły najpierw na możliwość ryczałtowego rozliczania się - i w tym pierwszym roku na pewno będzie to znaczny wskaźnik - a dopiero w następnych latach coraz większa ilość będzie się kształcić, dochodzić do tego systemu. W moim odczuciu, jest to liczba rzędu 200-300 milionów zł. Proszę o podanie, jakiej liczby gospodarstw użyto do tego wyliczenia.

Odpowiedź Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jan Rudowski:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Senatorze!

Też znam taką opinię, która została przedstawiona w toku prac parlamentarnych w Sejmie, że różnica pomiędzy zastosowaniem stawki 0% a 3% sprowadzi się do tego, że ubytek dochodów budżetowych będzie niewielki. W tej opinii, w tych rozważaniach pomija się fakt, iż należy szacować całość skutku budżetowego. Wspominałem o tym, że skutek ten odczują nie tylko producenci rolni. To rzeczywiście jest do rozstrzygnięcia. Jeżeli stwarzamy warunki do tego, aby duża grupa rolników przyjmowała zasady ogólne, to trudno jest zakładać, że ci rolnicy, mając takie możliwości, nie będą przystępować, czyli generalnie przyjmą zasadę zryczałtowanego zwrotu ze stawką 3%.

W naszych szacunkach przyjmowaliśmy, iż około trzystu dziewięćdziesięciu tysięcy gospodarstw rolnych spełni warunki do tego, żeby przystępować do rozliczeń na zasadach ogólnych. Oczywiście ta liczba ulegała zmniejszaniu w zależności od tego, jaki pułap obrotu był przyjmowany. Przy pułapie obrotów powyżej 80 tysięcy zł, czyli tym, który był pierwotnie projektowany w pracach sejmowych, szacowaliśmy, iż byłaby to grupa gospodarstw rolnych nie większa niż osiemdziesiąt tysięcy. Uznajemy, że rozliczaniu na zasadach ryczałtowych podlegałoby około pięciuset dwudziestu tysięcy gospodarstw rolnych. Są to gospodarstwa, które produkują również na rynek i dokonują sprzedaży rynkowej swoich produktów. W pozostałej grupie gospodarstw są też te gospodarstwa, które takiej sprzedaży nie dokonują.

Przy skutkach budżetowych trzeba również uwzględnić skutki po stronie przemysłu spożywczego, który aktualnie zakupuje nieprzetworzone produkty jako zwolnione od podatku, i trzeba uwzględnić również skutki w zakresie handlu nieprzetworzonymi produktami rolnymi, łącznie z importem.

Jeżeli zsumujemy te podstawowe pozycje, to można wykazać, iż ubytek dochodów budżetowych przy takim założeniu jest taki, jak wskazałem, czyli około 1 miliarda 300 milionów zł. Liczba gospodarstw jest taka, jak podałem, czyli w ocenie Ministerstwa Finansów około trzystu dziewięćdziesięciu tysięcy gospodarstw spełniłoby warunki do tego, aby być opodatkowanymi na zasadach ogólnych.

Dyskusja

Senator Jerzy Chróścikowski:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

W moim odczuciu ustawa, nad którą dzisiaj debatujemy, jest niedopracowanym aktem prawnym. Uważam, że te spory polityczne, które były, doprowadziły do takiego rozwiązania, jakie mamy. I boleję nad tym, że nie jest to dobry akt prawny, a właśnie taki powinien przyjść do nas.

Muszę przyznać, że podczas prac senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwracałem się do pana ministra, kiedy ten mówił, że to jest korupcjogenne, żeby przynajmniej na dzisiejszym posiedzeniu wskazał rzeczy, które są właśnie takie i żeby usunąć te, które są takie, a które zostały nam tutaj zaproponowane. Bo to biura legislacyjne i ministerstwa powinny nad tym pracować i to one powinny wskazać, gdzie jest zło i je usunąć. Wtedy otrzymałem odpowiedź, że jest to raczej niemożliwe i że nie da się tego poprawić. Dzisiaj też nie usłyszałem nic na temat takiej możliwości. Cóż, mamy to, co mamy.

Chcę przypomnieć o tym, o czym już tu wcześniej wspomniał mój przedmówca, bodajże senator Cichosz, który mówił, że rolnicy podpisali porozumienie. Tak, podpisali. Sam byłem jednym z tych sygnatariuszy, którzy podpisywali to porozumienie 8 lutego. I wtedy domagaliśmy się, żeby rolnikom umożliwić poprawę ich dochodu, bo dzisiaj tego nie ma. Wtedy zgodziliśmy się na to, że ta stawka powinna wynosić 0%. Ale rząd w tej chwili próbuje wycofać się z tego i mówi, że to jest nie do zrobienia.

Związek "Solidarność" RI, a także prezydium rady krajowej tego związku, której jestem sekretarzem, wspólnie mówią, że chcą stawki zerowej, takiej, jaka jest. Ale ona nie jest takim czystym zerem, ta stawka jest podwójna. Jedna wynosi 3% i będzie naliczana dla ryczałtowców, a druga wynosi 0% i jest do rozliczenia na zasadach ogólnych. Tak to wygląda. Tak wynikało z dyskusji. Ryczałtowcy płacą te 3% i odbierają sobie. W związku z tym te 3% jest już zapisane. Ona jest podwójna. Ci zaś, którzy będą rozliczali się na zasadach ogólnych, będą mogli właśnie z tego skorzystać. I jest to zachęta, na którą związki wyraziły zgodę, żeby właśnie pokazać zmiany, restrukturyzację polskiego rolnictwa. Ci, którzy chcą prowadzić dobrą gospodarkę, według zasad zdrowej ekonomii, mają szansę korzystania z tego. Jest to jeden z priorytetów wskazywania. Nikt nie ma odwagi tego publicznie powiedzieć.

Mówi się, że to tylko dla dużych gospodarstw. Nieprawda, że dla dużych, bo dajemy także szansę gospodarstwom o dochodzie 20 tysięcy zł, a są to przecież średnie gospodarstwa. Ja to liczyłem i wielu tu podawało, że są to gospodarstwa o powierzchni około 7-8 ha. I to jest jednoznaczne. Minimum takie gospodarstwa będą musiały chociaż kreować tę politykę. Inne będą gospodarstwami socjalnymi. Trzeba o tym otwarcie mówić i trzeba stwarzać warunki do tego, żeby właśnie takie rolnictwo mogło funkcjonować i to na zdrowych zasadach.

Myślę, że to, o czym dzisiaj mówili, między innymi senatorowie AWS, było wcześniej zawarte w programie rolnym AWS. Ruch Odbudowy Polski miał podobny pomysł, że trzeba wprowadzić podatek VAT. I to dzisiaj powinno być traktowane jako rozwiązanie autorskie AWS. Trzeba mówić, że to AWS chce to wprowadzić, a nie że takie czy inne koalicje chcą to zrobić. To rozwiązanie, jeszcze raz mówię, ma być autorskim rozwiązaniem AWS. I trzeba poprawiać jak najlepiej to, co jest złe, to, co jest korupcjogenne. Zawsze możemy zmienić, ale spróbujmy to wprowadzić. Rolnicy chcą się uczyć, chcą dostosowywać się do tego, więc dajmy im szansę.

Te koszty, które w tej chwili proponujemy... Jestem przekonany, że nie będzie to 1 miliard 300 milionów zł, że będzie to może 200 milionów zł, 300 milionów zł, a może góra 500 milionów zł. I to nie strat w budżecie, a tylko ubytków w dochodach budżetu. To nie jest bowiem bezpośrednio wyprowadzane do rolników. To jest inaczej klasyfikowane. Jeżeli jednak chcemy najpierw zabrać te 3%, a potem oddać im te 3%, to to już jest czyste oszustwo, że dajemy im poprawę dochodu, która zapisana była w tym naszym porozumieniu ze związkami. To ma przywracać poprawę dochodu. Szukamy tych instrumentów.

Paliwo rolnicze... Przecież tyle czasu mówimy o tym i powtarzamy to. Kolega senator Waszkowiak w swojej poprawce zapisuje, że wprowadzi się wtedy, kiedy paliwo. No, nie dajmy się zwieść, bo znowu będzie to zapis, który będzie tylko mówił, a w rzeczywistości nie będzie to realizowane. Może być tak, że potem ktoś tę poprawkę w Sejmie odrzuci i będzie tylko jeden zapis, te 3%. Nie zgadzam się na poprawkę mniejszości autorstwa senatora Waszkowiaka.

Myślę, że rolnicy oczekują dzisiaj decyzji od Senatu, ale naszej zgodnej, że trzeba to poprawić. I również to, co zaproponowali tutaj leśnicy w naszej senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nie dopuszczajmy do tego. Zróbmy tak jak przystało na nas. Traktujmy równo wszystkie podmioty, bo leśnictwo i rolnictwo są do siebie zbliżone. To jest prawie jeden dział - tak bym to nazwał. I zróbmy tak, żeby to było zgodne z poprawką zgłaszaną przez senacką Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Jest jeszcze jedna rzecz, która budzi moją wątpliwość, do której chcę zgłosić poprawkę.

Pan minister podczas prac Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi mówił, że najlepiej przesunąć termin wprowadzenia tej ustawy. Jest poprawka zgłaszająca, ale ja ją chcę zmienić. Nie zgadzam się na propozycję, żeby zaczęło to funkcjonować dopiero we wrześniu czy może nawet w październiku, jak niektórzy tutaj mówili. Przecież rolnicy sprzedają zboże w lipcu, sierpniu, wrześniu, a najwięcej w sierpniu. To dajmy im szansę. Nawet jeśli ministerstwo mówi, że się nie wyrobi w czasie z pewnymi dokumentami, bo po drodze jest jeszcze Sejm, prezydent. Może się nie wyrobić. W związku z tym składam poprawkę dotyczącą przesunięcia tego uruchomienia, które wejdzie w życie 7 sierpnia w pierwszy poniedziałek.

7 sierpnia. Zgodnie z tym w pierwszy poniedziałek, tak jak jest. Uważam, że można byłoby zrobić tak, żeby to od sierpnia obowiązywało. Przynajmniej rolnicy na tym skorzystają.

Jeżeli zgodzimy się ze składanymi tutaj propozycjami, które mówią o późniejszym, trzymiesięcznym terminie, rolnicy mogą w tym roku w ogóle z tego nie skorzystać. Nie oszukujmy tych rolników. Jeśli już nie można fizycznie tego wykonać w lipcu, to przynajmniej dajmy im to w sierpniu, niech to będzie zrobione. I w związku z tym zgłaszam tę poprawkę.

I na koniec proszę o poparcie również wniosków senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Dziękuję.

Senator Jerzy Chróścikowski:

Dziękuję, Panie Marszałku.

Chciałbym zwrócić uwagę, że przy poprawce dwudziestej drugiej nie zostało napisane, iż jest to poprawka poparta przez połączone komisje, a przy dwudziestej siódmej jest to napisane - a przecież mają być głosowane łącznie. Chciałbym zwrócić państwu senatorom na to uwagę. Skoro są głosowane łącznie, w związku z tym ta też jest poparta przez komisje. A jest to poprawka, można powiedzieć, kompromisowa. Rząd proponuje przesunięcie dłuższego terminu. Mimo że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi wolała i popierała wniosek o wejście w życie ustawy już od lipca, jest to takie rozwiązanie, które daje szansę racjonalnego wejścia w życie ustawy i dlatego proponuję poparcie tej poprawki. Dziękuję.

 

Galeria

Vinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo Slider

Multimedia

Kontakt

Biuro Zamość

ul. Bazyliańska 3/16
22 - 400 Zamość
tel./fax 84 638 42 52

czynne: pon-pt 900-1500

 

Licznik wizyt

Dzisiaj: 616
Razem: 1920690