Punkt 1. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw
Zapytania i odpowiedzi
Senator Jerzy Chróścikowski:
Panie Ministrze, mam pytanie. Wcześniej pan senator Jackowski zwrócił uwagę na to, czy ewentualnie będzie taka możliwość dla rodzin rolniczych. Moje pytanie jest inne. Chodzi o to, czy rzeczywiście zmieni się system naliczania dla rodzin rolniczych, w których jeden z członków rodziny, małżonek, jest objęty podatkiem zusowskim, a drugi członek rodziny jest w KRUS. W związku z tym zasiłek na dziecko… Jeśli jeden z rodziców jest ubezpieczony w systemie zusowskim, to jest to dyskwalifikujące, jeśli chodzi o możliwość uzyskania świadczenia na dziecko. Chodzi o to, że w innym systemem przelicza się dochody rolnika. Czy to już zostało zmienione, a jeśli nie, to czy zostanie to zmienione? Tutaj eliminuje się taką możliwość w przypadku świadczenia rolniczego, bo liczy się dochód, a dochód tam określony jest bardzo wysoki. W zasadzie rolnicy nigdy nie mają takich dochodów, rolnik po przeliczeniu nigdy nie osiąga takiego dochodu, kiedy jeden z członków rodziny, na przykład małżonek, jest objęty ubezpieczeniem zusowskim.
Odpowiedź Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Janusz Cichoń:
Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Panowie Senatorowie!
Jeśli chodzi o świadczenia, a tak naprawdę o zwrot podatku i opłaconych składek, bo taką formułę przyjęliśmy, to trudno tą formułą objąć rolników. Przypomnę, że zaproponowane rozwiązanie dotyczy ulgi w systemie podatkowym, rozszerzenia jej w stosunku do dzisiaj obowiązujących przepisów i reguł o zwrot niewykorzystanej ulgi, ale do pewnego limitu. Ten limit to są opłacone składki ubezpieczeniowe, składka zdrowotna, no i podatek… Dzisiaj limit powiększamy o tę kwotę, ale pamiętajmy, że jest to zwrot, czyli trzeba do tego systemu włożyć, żeby wyjąć. Ci, którzy nie są objęci tym systemem, nie mogą z tego zwrotu skorzystać. Rolnicy, jeśli przejdą… Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości tak się stanie. To zresztą, jak myślę, jest jeden z argumentów, który przemawia za tym, aby także działalność rolnicza została opodatkowana na ogólnych zasadach. Jeśli płatnikami podatku dochodowego od osób fizycznych staliby się rolnicy, wtedy także oni mieliby prawo do tych odliczeń. Te odliczenia i prawo do wspomnianej ulgi obejmują także tych, którzy pracują, są domownikami, członkami rodzin w gospodarstwach rolnych i pracują. Oni także mają prawo do tych ulg.
System rzeczywiście jest dość skomplikowany, jeśli chodzi o politykę prorodzinną, ale tak naprawdę trudno sobie wyobrazić, żeby polityka prorodzinna ograniczała się tylko do instrumentów podatkowych, choć my system wsparcia rodzin mamy tak na dobrą sprawę bardzo rozbudowany, jeśli chodzi o podatki – to warto tutaj podkreślić. Dzisiaj suma tych preferencji, jeśli chodzi o rodziny, wynosi ponad 12 miliardów zł. Powiększamy tę kwotę o kolejny 1 miliard 100 milionów zł, jak tutaj panowie senatorowie sprawozdawcy zauważyli. To są pieniądze, które tak naprawdę zostają w kieszeniach podatników korzystających z tych preferencji. Ale mogę też powiedzieć, że pewne preferencje, jeśli chodzi o gospodarstwa domowe, są również w ramach tak nielubianego przez nas wszystkich podatku VAT. Jeśli chodzi o preferencje w ramach tego podatku, to szacujemy je na około 24,5 miliarda zł, co wynika ze zróżnicowania składek. Warto też w tym miejscu podkreślić, że nawet w sytuacji, kiedy podnosiliśmy składkę z 22% do 23%, temu działaniu towarzyszyło obniżenie i wprowadzenie także nowych reguł gry, jeśli chodzi o ważne z punktu widzenia gospodarstw domowych produkty, na przykład produkty żywnościowe, które zostały objęte niższą stawką podatku. Chcemy jednak, aby ten system docierał do… objął wszystkie osoby tego wsparcia potrzebujące, w związku z czym ta, że tak powiem, druga odnoga, która integrowana jest w jakiś sposób poprzez pomoc społeczną, w jakiejś mierze uwzględnia to wsparcie podatkowe. To wsparcie zależy od dochodów. Naszym zdaniem powinno być rozbudowywane, bo wtedy te środki trafią do tych, którzy najbardziej tego wsparcia potrzebują. To tyle. Dziękuję.
Senator Jerzy Chróścikowski:
Panie Ministrze, nie do końca odpowiedział pan na moje pytanie, więc może je uściślę. Wskazałem przykład, kiedy to jeden z członków rodziny rolniczej – myślę tu o małżonkach – jest płatnikiem podatku dochodowego. I pytanie: czy on ma prawo z tego skorzystać? Moim zdaniem ma, a pan powinien to podkreślić, powiedzieć jednoznacznie, że jeden z członków rodziny ma prawo odpisu, bo zgodnie z ustawą ubezpieczenie w KRUS nie wiąże go…
Zapytałem też… System naliczania świadczeń jest bardzo zły. Chodzi o świadczenie rodzinne dla rolnika, który jest płatnikiem podatku dochodowego. Ten rolnik jest wręcz karany – inny system przeliczenia pozbawia go zasiłku rodzinnego, bo jego dochód jest wielokrotnie wyższy niż rolniczy liczony… Jedno z drugim jest powiązane, w związku z czym rolnika się karze – on nie ma możliwości uzyskania świadczenia rolniczego. Jeśli powierzchnia gospodarstwa nie przekracza 2 ha na osobę w rodzinie, to jest prawo do świadczenia rodzinnego. W przypadku innego systemu przeliczenia ten wskaźnik jest tak wysoki, że ten rolnik jest pozbawiony zasiłku rodzinnego. Chodzi mi o to, żeby to wyjaśnić. Skoro mamy pomagać obywatelom, a rolnicy są obywatelami… Prawo nie może dyskryminować rolników.
Odpowiedź Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Janusz Cichoń:
Preferencje podatkowe z jednej strony, a z drugiej projekt budżetu państwa, w którym są kwoty, o które pan senator pyta… Jeden i drugi dokument prześlę panu senatorowi z przyjemnością.
Jeśli chodzi o pytanie pana senatora Chróścikowskiego, to jeszcze raz potwierdzam, że ci, którzy płacą podatek, także członkowie rodzin rolniczych, ci, którzy znajdują gdzieś zatrudnienie i są płatnikami podatku dochodowego, mają prawo do odliczenia i skorzystają z nowej formuły. I jest też tak – nie dotyczy to tylko rolników – że część podatników, która zyska na tym rozwiązaniu, bo osiągnie wyższe dochody, utraci świadczenia z pomocy społecznej, świadczenia rodzinne. Z tym się niestety trzeba liczyć. Jeśli poprawia się sytuacja dochodowa, to traci się pewne uprawnienia. Ale nie będzie tak, że będzie to dotyczyło bardzo licznej grupy osób. Z naszych szacunków wynika, że będzie to około siedemdziesięciu tysięcy, jeśli dobrze pamiętam. Nie mam pewności, jeśli chodzi o tę liczbę. Przypomnę też, że skorzystają na tym ponad dwa miliony polskich rodzin.
Punkt 11. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o środkach ochrony roślin
Zapytania i odpowiedzi
Senator Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Pani Minister, było już dość dużo dyskusji na ten temat, niedawno uchwalaliśmy zmianę ustawy o jakości żywności i tam podobna sprawa była postawiona odwrotnie: oto podmioty mają tłumaczyć dokumentację, która wynika w procesie kontroli… Jeżeli sobie czegoś życzą, to muszą tłumaczyć. Państwo tłumaczyli to wtedy tak, że nie zgadzacie się na język obcy i że musi być tłumaczenie w języku polskim. A teraz mamy sytuację odwrotną, czyli że podmioty składające wnioski, podmioty zagraniczne, będą mogły mieć dokumenty w języku angielskim. Wcześniej Senat uchwalił – bo tu była dotycząca właśnie tego poprawka senacka – że ma to być w języku polskim, a teraz jest nowelizacja robiona przez posłów. Stąd pytanie: to jak to jest? Z jednej strony państwo mówicie, że pilnujecie interesu państwa, żeby instytucje państwowe nie płaciły za tłumaczenia i żeby było to realizowane przez podmioty prywatne, a teraz jest sytuacja odwrotna, czyli chodzi o to, żeby instytucje, które zgłaszają wnioski, nie płaciły za tłumaczenia. Ale może zaistnieć też sytuacja taka, że oto osoby, które są zainteresowane sprawdzeniem dokumentacji technicznej, nie znają języka technicznego, angielskiego, i zażądają, żeby dokumenty były w języku polskim. Kto wtedy będzie je tłumaczyć na język polski? Czy ten, kto tego żąda, czy ministerstwo nadzorujące, które w tym układzie reprezentuje państwo? Ministerstwo będzie robiło tłumaczenie dla osoby, która tego tłumaczenia zażąda, czy osoba, która będzie chciała mieć to przetłumaczone?
Odpowiedź Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofia Szalczyk:
Proszę pana, nie ma… Ja nie prowadziłam spraw tej drugiej ustawy, a więc pozwoli pan senator, że… Nie na wszystkie kwestie jeden człowiek …
(Senator Jerzy Chróścikowski: Ale poprzednio tak było…)
…jest w stanie udzielić odpowiedzi. Ja odpowiem tak: w tym przypadku koszty tłumaczenia nie są kosztami publicznymi, nie są kosztami administracji publicznej. Te koszty mają ponosić jednostki, firmy zainteresowane zarejestrowaniem danego środka.
Senator Jerzy Chróścikowski:
Pani minister powiedziała, że to rolnik ma dostarczyć do badania… Ja zrozumiałem… Coś tu chyba jest nie tak, bo jeżeli konieczne jest badanie, to cała partia powinna zostać poddana temu badaniu. No bo jeśli środek pochodzi z określonej partii… Jak rozumiem, takiemu badaniu powinna zostać poddawana cała partia danego środka, a nie każda butelka, która jest u rolnika.
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofia Szalczyk: Tak, tak.)
Chyba tak trzeba to rozumieć.
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofia Szalczyk: Tak, dana partia.)
Pani powiedziała, że to rolnik będzie poddawał…
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofia Szalczyk: Jeśli rolnik ma określoną partię, to próby…)
To byłby szok, jeśli mielibyśmy…
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofia Szalczyk: No jasne.)
…z każdą butelką lecieć…
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofia Szalczyk: Badaniom poddawana jest…)
Rozumiem, że każda partia jest poddawana badaniom.
Odpowiedź Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofia Szalczyk:
Zastosowałam uproszczenie. Oczywiście właściwym badaniom, zgodnie z określonymi przepisami, poddawane są próby.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Zofia Szalczyk