Jak zwiększyć frekwencję w wyborach do izb rolniczych?

farmer.pl 2014-02-03 

Może nie organizować wyborów tam, gdzie jest tylko tylu kandydatów, co miejsc? A może wyznaczyć próg wyborczy i stawiać na informowanie wyborców i zachęcanie do udziału w wyborach?

Izby mają na to pomysł. Jak mówił podczas obrad sejmowej Komisji Rolnictwa przewodniczący KRIR Wiktor Szmulewicz, wybory do izb to duży koszt – ponoszą go same izby. I głównie dlatego, aby uracjonalnić ordynację wyborczą, izby przygotowały projekt nowelizacji ustawy o izbach rolniczych.

Senator Jerzy Chróścikowski chciał zaostrzenia przepisów:

- Uważam, że należałoby wrócić do przepisu, który był kiedyś, i wprowadzić minimalny próg wyborczy, przykładowo 5 proc. W tej chwili osób uczestniczących w wyborach jest tak mało, że czasami nie ma nawet 1 proc. Może trzeba zmobilizować izbę do tego, żeby jednak podjęła pracę w kampanii wyborczej, postarała się o lepsze informowanie, żeby w wyborach uczestniczyło co najmniej 5 proc. osób. Pamiętamy, że w pierwszych wyborach było minimum 20 proc., potem były drugie wybory uzupełniające, w których mogło być 5 proc. To była podstawa tego, że taka organizacja mogła powstać. Zastanawiam się, czy nie zostawić tych 5 proc. progu minimum. To jest jeden z elementów aktywności ludzi wsi, uczestnictwa w izbach rolniczych, a nie tylko tyle, że każdy z urzędu jest i w ogóle nie bierze udziału ani w wyborach, ani w pracach. Uważam to za aktywność i dlatego wcześniej była zgłaszana propozycja, żeby jednak organizacje, związki zawodowe, w jakiś sposób uczestniczyły czynnie w pracach izb. Była taka możliwość już wcześniej – parę lat temu przedłożono propozycję, uwzględniającą system francuski, w którym bierze się również pod uwagę organizacje i związki zawodowe, jeśli chodzi o uczestnictwo w izbach.

Poseł Jan Krzysztof Ardanowski uznał, że przedstawiony projekt jest wart dalszej pracy.

- Uważam, że ten projekt, oczywiście poprawiony, jest za ubogi, ale daje szansę wyeliminowania przynajmniej jednego zarzutu, który jest stawiany izbom rolniczym – małej frekwencji, niewielkiego zainteresowania rolników, małej liczby chętnych do kandydowania, problemów związanych z liczbą lokali wyborczych, tym, że często te wybory odbywają się przy niewielkim poinformowaniu społeczeństwa - ocenił. - Te elementy w ordynacji wyborczej można by usunąć, a propozycje, które są zgłoszone – trzeba nad nimi pracować – są rozsądne.

Z kolei zastępca przewodniczącego Związku Zawodowego Rolników „Ojczyzna” Mariusz Gołębiowski poparł koncepcję senatora Chróścikowskiego:

- Dwa lata temu, jeszcze w poprzedniej kadencji, składaliśmy projekt, jako Związek Zawodowy Rolników „Ojczyzna”, co powinno być zmienione w ordynacji wyborczej do izb rolniczych. W sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi to zostało złożone. Oczywiście ponowimy to, bo nic się nie zmieniło od tamtego czasu. Zauważamy wiele nieprawidłowości, które są w tej ordynacji wyborczej. Między innymi podtrzymam głos senatora Chróścikowskiego o progu wyborczym, 5 proc. to minimum. Podam przykład – z mojego województwa wygrywa w gminie ten, co ma 33 głosy, a kandydat z sąsiedniej gminy, o podobnej liczbie mieszkańców, ma 180 głosów i przepada. Ten z 33 głosami zostaje szefem wojewódzkim izb rolniczych. Jest to tragiczne. Uważamy, że wybór przewodniczącego wojewódzkiego powinien się odbywać na zjeździe, czyli radni wybrani w gminach powinni wybierać przewodniczącego wojewódzkiego. Obecnie są to wybory typowo polityczne.

Poseł Piotr Walkowski zauważył, że jeżeli odbywają się senackie wybory uzupełniające i frekwencja jest dwuprocentowa, to nikt nie unieważnia ich wyników.

- Niemniej warto byłoby na temat dobrego funkcjonowania izby podyskutować, bo rzeczywiście trudno niekiedy powiedzieć, czy to jest reprezentacja, czy nie, czy dany delegat reprezentuje wszystkich rolników, czy tylko tych, którzy z różnych powodów zostali poinformowani, że są wybory do izb rolniczych, bo różnie z tym obiegiem informacji bywa – stwierdził poseł Romuald Ajchler.

Wiktor Szmulewicz podkreślił konieczność uregulowania tego problemu.

- Wybory do izb są przeprowadzane na koszt izby - stwierdził. - Wiemy, jakie to koszty, wybory są powszechne, na tym samym terenie, co każde wybory do Sejmu, jest to obszar całej Polski. Pociąga to za sobą ogromne koszty. Jeśli chodzi o uwagi, które padły, że nie ma nas tak mocno w mediach, to powiem, że to również jest finansowane przez izbę, a wiemy, ile kosztuje informacyjna kampania przed wyborami na tym samym obszarze, co w wyborach do samorządu, Sejmu, parlamentu, do europarlamentu, czy na prezydenta RP.

W tej sytuacji uznał za celowe ograniczanie kosztów wyborów.

- Jeszcze jedno zdanie co do frekwencji – jedna trzecia osób praktycznie jest wybrana przed głosowaniem - mówił. - Dlatego jest ta nasza poprawka, że tam, gdzie jest tyle samo kandydatów co miejsc, wybory – tak jak w przypadku wyborów do gmin i rad – nie powinny się odbywać, bo to zaniża frekwencję. Wybory zostały już dokonane poprzez podpisanie list z nazwiskami kandydatów przez rolników. Jeżeli kandydat nie uzyskałby wtedy 50 głosów, to nie mógłby być zarejestrowany w wyborach. Dla wielu był to próg nie do przekroczenia. Znalezienie 50 osób popierających gospodarstwa, to nie jest takie proste w niektórych gminach.

Jak dodał, pierwsze wybory były przeprowadzone na koszt państwa, „wszystkie służby doradcze miały za zadanie przeprowadzenie i zapewnienie frekwencji 20 proc. - Praktycznie ludzie byli wożeni na siłę przez wójtów, bo taki był „prikaz” i to podniosło frekwencję - ocenił.

Autor: MP

Galeria

Vinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo Slider

Multimedia

Kontakt

Biuro Zamość

ul. Bazyliańska 3/16
22 - 400 Zamość
tel./fax 84 638 42 52

czynne: pon-pt 900-1500

 

Linki

face3

senatt

solidarnoscri

pis

Licznik wizyt

Dzisiaj: 848
Razem: 1688717