To ważne, kogo wybierzemy
Nasz Dziennik 2015-05-28
Rozmowa z Jerzym Chróścikowskim, przewodniczącym NSZZ RI „solidarność”
Dlaczego rolnicy powinni iść w niedzielę na wybory do izb rolniczych?
– Izby to nasz samorząd zawodowy i od rolników zależy, kto będzie w nim zasiadał. Do tej pory w głosowaniu brało udział niewielu gospodarzy i mam nadzieję, że to się zmieni, że będzie nas więcej przy urnach.
Rolnicy mówią, że izby mają małe kompetencje, więc dlatego zainteresowanie wyborami do nich jest słabe.
– Prawo rzeczywiście nie wyposażyło izb w duże kompetencje, ale wiele zależy od tego, kto w nich będzie zasiadał. Mamy przykłady z ostatniej i wcześniejszych kadencji, że jedne izby powiatowe czy wojewódzkie potrafiły być aktywne w obronie interesów rolników i mieszkańców wsi, a inne zachowywały się biernie. Wszystko bowiem zależy od tego, kogo rolnicy wybrali.
„Solidarność” też ma swoich kandydatów do izb powiatowych?
– Tak, związek bierze aktywny udział w wyborach, mamy swoich kandydatów. I rolnicy, którzy ich wybiorą, mogą być pewni, że nasi członkowie będą bardzo dobrze reprezentować swoich wyborców. Oni już się sprawdzili w działalności w „Solidarności” rolniczej, a przecież nasz związek od wielu lat broni interesów całego rolnictwa i wsi.
Dziękuję za rozmowę.
Krzysztof Losz