CZAS PRÓBY

Nasz Dziennik 2023-03-10

Premier, politycy, a także NSZZ „Solidarność" potępiają ataki medialne na św. Jana Pawia II.

Ostatnia fala ataków na św. Jana Pawła II oburzyła ludzi pracy. Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” w drugim dniu obrad w Spale przyjęła stanowisko, w którym potępia ataki na Papieża.

– Ataki na św. Jana Pawła II ranią wszystkich wierzących, szczególnie nas, związkowców. Pamiętamy słowa Papieża wypowiedziane na pl. Zwycięstwa w 1979 r. Nie mamy wątpliwości, że gdyby nie to głębokie wezwanie „Niech zstąpi Duch Twój!”, to nie byłoby „Solidarności”. A gdyby nie jego wspaniałe nauczanie, to nie byłoby wolnej Polski – mówi „Naszemu Dziennikowi” Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

W swoim stanowisku związkowcy zauważyli, że ataki na św. Jana Pawła II są elementem szerszej akcji skierowanej przeciwko katolikom w Polsce.

„Komisja Krajowa NSZZ ’Solidarność’ wyraża oburzenie brutalnym atakiem na osobę św. Jana Pawła II i wyraża stanowczy protest przeciwko zorganizowanej akcji szkalowania Jego dobrego imienia” – czytamy w stanowisku „Solidarności”.

Podkreślono również rolę Papieża w wyrwaniu się Polski z sowieckiej strefy wpływów.

„Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że powstanie NSZZ ’Solidarność’, a w jej konsekwencji odzyskanie niepodległości, Polska zawdzięcza wyborowi charyzmatycznego kardynała Karola Wojtyły na tron papieski, który swoją postawą, działalnością oraz nauczaniem stworzył ku temu podstawy” – zaakcentowano w dokumencie.

Co więcej, „Solidarność” nie ma wątpliwości, że pojawiające się informacje, jakoby Papież nie reagował na akty przestępstw seksualnych popełnianych przez księży, giną w konfrontacji z faktami. W ramach procesu kanonizacyjnego życiorys i działalność św. Jana Pawła II były poddane wnikliwej analizie. Nie stwierdzono występowania jakichkolwiek przesłanek, które wskazywałyby na to, że w jego posłudze dochodziło do zaniedbań.

„Tym bardziej trudno zrozumieć, dlaczego tej brutalnej napaści opartej na wątpliwych podstawach dopuszczają się osoby korzystające z wolności, którą w ogromnej mierze dzięki Niemu wywalczyliśmy” – zauważa NSZZ „Solidarność”.

W tej sytuacji Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” domaga się natychmiastowego zaprzestania prowadzenia brudnej kampanii wymierzonej w jednego z największych papieży.

– Jesteśmy oburzeni tym, że atakuje się w Polsce osoby, wybitne autorytety, po ich śmierci. Manipuluje się przy tym faktami, nie weryfikuje się plotek, robi się z ludzi upadłych moralnie znawców tematu i świadków w sprawie. To rani. To jest rzecz niedopuszczalna. To jest przekroczenie wszelkich zasad, które panują w naszym kraju od wieków – zauważa Tadeusz Majchrowicz.

Potrzebna mobilizacja

Jerzy Chróścikowski, wiceprzewodniczący senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wskazuje, że obecny czas wymaga wielkiej mobilizacji ludzi wierzących.

– Nie wyobrażam sobie tego, że katolicy w Polsce się nie zmobilizują i nie staną w obronie św. Jana Pawła II. Dosyć już chowania głowy w piasek. Przekroczono granicę, której nie można było przekroczyć. Uderzono w jedną z największych postaci w historii naszego kraju, a także Europy i świata. To wymaga odpowiedzi – przekonuje w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.

Na potrzebę zdecydowanej reakcji zwraca uwagę również kolejny nasz rozmówca Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

– Są takie momenty, gdy ludzie wierzący, Polacy, muszą wyrazić swój głos sprzeciwu. Powinni jasno się określić, także publicznie. I teraz jest właśnie taki moment. Każdy z nas powinien teraz reagować i mówić stanowcze NIE oszczerczym atakom. Nikt nie jest zwolniony z bronienia własnej wiary, a teraz taki moment przyszedł – zaznacza Adam Andruszkiewicz.

Również europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba podnosi, że św. Jan Paweł II nie jest w stanie sam się bronić.

„Nie jest też w stanie tego zrobić Episkopat, ale do tego już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Dlatego uderzono. Brutalnie, na bazie esbeckich kwitów i wątpliwych świadków. I dlatego nie można im na to pozwolić” – napisał w mediach społecznościowych.

Zaplanowana akcja

Coraz więcej światła pada na reportaż na temat św. Jana Pawła II wyemitowany na antenie TVN24. Wiarygodnym źródłem informacji – według twórców materiału – był ks. abp. Rembert Weakland, były przełożony zakonu benedyktynów na świecie oraz były metropolita diecezji Milwaukee. Wielokrotnie krytykował on nauczanie św. Jana Pawła II. Tuż przed osiągnięciem wieku emerytalnego złożył rezygnację z pełnionych funkcji. Wszystko dlatego, że na jaw wyszła informacja, iż utrzymywał kontakty homoseksualne. Zdefraudował też 450 tys. dolarów z konta archidiecezji, którą kierował. Rembert Weakland w reportażu TVN24 sugeruje, że ks. kard. Adam Sapieha był pedofilem. Tymczasem były arcybiskup osobiście tuszował skandale pedofilskie w swojej archidiecezji.

Adam Andruszkiewicz podkreśla, że jesteśmy świadkami zaplanowanej akcji wymierzonej w Kościół katolicki w Polsce.

– Ciekawe, że o kondycję Kościoła w Polsce zabiegają głównie polskojęzyczne media o większościowym kapitale zagranicznym. W ich strategii wiarygodne są zeznania osób skompromitowanych, byłych agentów aparatu represji PRL. Nagle dokumenty bezpieki stają się niepodważalnym dowodem. Cała sprawa jest ukartowana. Każdy trzeźwo myślący człowiek widzi, że czyny, które się zarzuca św. Janowi Pawłowi II, są wymyślone – stwierdza Adam Andruszkiewicz.

Celem tego działania jest odebranie Narodowi Polskiemu największego autorytetu moralnego.

– Papież uczył nas – wszystkie pokolenia – tego, co jest dobre, a co złe. To wpisuje się w znaną z lat 90. XX wieku pedagogikę wstydu. Mamy być narodem bez przeszłości i przyszłości. Mamy za wszystko przepraszać. Nie! Jesteśmy dumnym Narodem, który nie da sobą pogardzać. Wściekły, oszczerczy atak na św. Jana Pawła II się nie uda – akcentuje sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

To są pomówienia

Z kolei premier Mateusz Morawiecki zauważył w mediach społecznościowych, że jako naród zawdzięczamy św. Janowi Pawłowi II bardzo wiele, a być może zawdzięczamy wszystko.

„Dziś wojna toczy się nie tylko za naszą wschodnią granicą. Niestety, są środowiska, które próbują wywołać nie militarną, ale cywilizacyjną wojnę u nas, w Polsce. To są działania wykraczające poza cywilizowaną debatę i poza obywatelski spór” – podkreślał Mateusz Morawiecki.

Lista zasług Jana Pawła II jest niewyczerpana i dla świata, i dla Polski.

„Dowodów na to, że Jan Paweł II podejmował walkę z niegodziwościami, także w Kościele, jest mnóstwo. Dowody na to, że czyny takie świadomie ignorował, są żadne albo bardzo, bardzo wątpliwe” – przekonywał szef rządu.

– To rzecz skandaliczna, która nigdy nie powinna mieć miejsca. To są pomówienia, nieprawdy. Musimy protestować. Nie można się na to zgodzić. Jeżeli zniszczą dobre imię Papieża, to nic nie zostanie z naszego Kościoła. Przyszedł czas próby – alarmuje Jerzy Chróścikowski.

– Próbuje się doprowadzić do przewrotu kulturowego w Polsce, a przy tym wykorzystać tę sprawę politycznie. Nie wyobrażam sobie tego, żeby nie bronić św. Jana Pawła II. Znaliśmy go, słuchaliśmy jego nauczania, żyliśmy nim. Polacy muszą stawać stanowczo w obronie godności św. Jana Pawła II – konkluduje rozmówca.

Jak przekonuje Janusz Śniadek, członek prezydium klubu Prawa i Sprawiedliwości, to jest element odzierania Polaków z tożsamości.

– Zamach na św. Jana Pawła II jest robiony przez małych ludzi, którzy nie reprezentują polskich interesów. Atak jest elementem wojny wypowiedzianej rodzinie. Tego się nie dokona bez zniszczenia świata wartości. Pierwszy na tej drodze jest Kościół, który stanowi siłę naszego Narodu. Nie mam wątpliwości, że to dzięki Kościołowi przetrwaliśmy ciemną noc zaborów, a później mogliśmy – jako Naród – zmartwychwstać. Bo bez Kościoła, bez św. Jana Pawła II i bł. ks. Jerzego Popiełuszki nie byłoby „Solidarności” i odrodzonej Polski – wyjaśnia „Naszemu Dziennikowi” Janusz Śniadek.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował w mediach społecznościowych, że z inicjatywy klubu PiS na bieżącym posiedzeniu Sejmu zostanie podjęta uchwała w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II.

Rafał Stefaniuk

Galeria

Vinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo Slider

Multimedia

Kontakt

Biuro Zamość

ul. Bazyliańska 3/16
22 - 400 Zamość
tel./fax 84 638 42 52

czynne: pon-pt 900-1500

 

Linki

face3

senatt

solidarnoscri

pis

Licznik wizyt

Dzisiaj: 1101
Razem: 1921175