PRAWIE 7 TYSIĘCY WNIOSKÓW O DOPŁATY DO ZBOŻA

GAZETA CODZIENNA NOWINY 2023-06-26

O cle na ukraińskie zboże, formach wsparcia rolników i bezpieczeństwie żywnościowym Polski rozmawiano podczas spotkania z ministrem rolnictwa.

Uczestniczyli w nim w piątek w Rzeszowie rolnicy z Podkarpacia i Lubelszczyzny

Zakaz przywozu zbóż do krajów graniczących z Ukrainą, w tym Polski, obowiązuje do 15 września - tak zdecydowała Komisja Europejska. Rolnicy domagają się przedłużenia tego terminu, - Każde moje wystąpienie w Brukseli zaczynam od tego, że Unia Europejska stoi teraz przed historycznym krokiem albo zbuduje solidarność europejską, na którą tak często się powołuje, albo zostawi nas samych. Chcemy pokazać Brukseli, że zboże ukraińskie jest problemem dla wszystkich krajów przygranicznych - mówił Robert Telus, minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Do Rzeszowa przyjechała także Anna Gembicka, sekretarz stanu w resorcie rolnictwa. Byli również podkarpaccy i lubelscy parlamentarzyści z sejmowej komisji rolnictwa: Teresa Pamuła, Kazimierz Goło-juch, Fryderyk Kapinos, Kazimierz Choma i Krzysztof Szu-lowski oraz senator Jerzy Chró-ścikowski. Poruszono kwestie związane z dopłatami dla naszych rolników sprzedających zboże oraz z bezpieczeństwem żywnościowym. - Pomoc dla polskich rolników jest historyczna. To w sumie ponad 15 mld zł. Takiej pomocy dla polskich rolników nigdy nie było. Takie wsparcie jest obowiąz-

Po spotkaniu z rolnikami minister Telus podkreślił, że większość ich postulatów już została spełniona kiem odpowiedzialnego rządu, my nie mówimy, że nie mamy pieniędzy albo gdzieś są zakopane. W tym trudnym czasie pomagamy polskiemu rolnikowi poprzez programy, które zostały uchwalone - podkreślił minister.

Odniósł się też do kontroli Krajowej Administracji Skarbowej w 222 siedzibach firm importujących zboża z Ukrainy oraz w agencjach celnych. - Będziemy wypalać gorącym żelazem tych wszystkich, którzy próbowali oszukać polskiego rolnika i polskiego konsumenta. Gdyby produkty z takiej żywności poszły w świat, to bardzo zaszkodziłoby to naszemu krajowi i producentom - powiedział Robert Telus.

Ruszyły pierwsze dopłaty

Jednym z mechanizmów wsparcia rolników jest uruchomienie systemu dopłat dla tych, którzy sprzedawali zboże w ostatnim czasie. - Rząd, reagując na problemy dotykające rolników, stworzył mechanizmy pozwalające je przezwyciężyć. Jednym z nich są dopłaty dla rolników sprzedających zboże. Na Podkarpaciu złożono 6800 wniosków. W sumie wypłacono dotąd 12,8 mln zł - podkreśliła Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki. Dodała, że także dla małych gospodarstw (do 5 ha), jakie dominują na Podkarpaciu, będzie dopłata 225 euro do 1 ha dla wszystkich, którzy korzystają z dopłat bezpośrednich.

Rolnicy, którzy wzięli udział w spotkaniu, stwierdzili, że mimo iż rozmowy zmierzają we właściwym kierunku, to nie jest jeszcze kolorowo. Podkreślali, że mimo obietnic i złożenia wniosków wielu z gospodarzy nie otrzymało jeszcze obiecanych pieniędzy. Obawiają się również, że zakaz importu zboża z Ukrainy nie zostanie przedłużony po 15 września i wtedy oni nie będą mogli sprzedać swojego ziarna. Podkreślili, że sporne kwestie chcą załatwić przed żniwami.

WOJCIECH TATARA