Obchody rolniczych strajków

rzeszow.tvp.pl 2015-02-22

Dziś w Rzeszowie zakończyły się obchody 34-rocznicy podpisania porozumień rzeszowsko-ustrzyckich. Dokumentu, który zmienił obraz ówczesnej wsi. Przyznawał rolnikom prawo własności ziemi i otworzył drogę do powstania rolniczej Solidarności. Obok wspomnień rolniczych protestów przed 30 lat nie brakowało porównań do aktualnej sytuacji w kraju.

Uroczystości rozpoczęła msza święta w Katedrze rzeszowskiej. Ksiądz infułat Stanisław Mac w homilii, przypomniał wkład Kościoła w organizację strajków z 1981 roku. Zdaniem historyków, bez zaangażowania arcybiskupa Ignacego Tokarczuka, protesty w Rzeszowie i Ustrzykach nie zakończyłyby się sukcesem.

Po mszy, związkowcy, parlamentarzyści i samorządowcy złożyli kwiaty przed pomnikiem Jana Pawła II. Wśród nich, przewodniczący rolniczej Solidarności, Jerzy Chróścikowski. Jego zdaniem postulaty rolników sprzed 34 lat są nadal aktualne. Na uroczystościach nie zabrakło sygnatariuszy porozumień rzeszowsko-ustrzyckich. Wśród nich był Henryk Cząstka, organizator strajku w gminie Zarzecze. Internowany w latach 80. za działalność w podziemnych strukturach Solidarności. Jak wspomina Jan Karuś, jeden z organizatorów strajków, najważniejszym sukcesem porozumień było wywalczenie prawa własności ziemi.

Strajk chłopski rozpoczął się 29 grudnia 1980 roku. Dzięki determinacji protestujących rolników, w nocy 19 lutego zostały podpisane porozumienia. Najpierw w Rzeszowie, a dzień później w Ustrzykach Dolnych.

Dziś przypada 22 rocznica śmierci majora Wacława Kopisto - oficera AK, kapitana piechoty, cichociemnego, więźnia politycznego i Sybiraka. W czasie II wojny światowej należał do elitarnej grupy 316-tu najlepiej wyszkolonych w Wielkiej Brytanii polskich żołnierzy - skoczków spadochronowych, którzy wspierali walczące polskie podziemie. Dziś w intencji majora i jego żony - dwojga Sybiraków - w rzeszowskim kościele Świętego Krzyża odprawiono mszę. Wzięła w niej udział rodzina, przyjaciele, znajomi, żołnierze AK, a także Strzelcy.

Autor: Majora Kopisto