"Zielone miasteczko" przynajmniej do końca marca. "Jeżeli nie będzie ziemi, to i Polski nie będzie"
wpolityce.pl 2015-03-16
Do 30 marca NSZZ Solidarność RI przedłuży protest w postaci „zielonego miasteczka” przed gmachem kancelarii premiera - poinformował w poniedziałek przewodniczący związku senator Jerzy Chróścikowski. Związkowcy nadal chcą rozmów z premier Ewą Kopacz.
Chróścikowski powiedział dziennikarzom, że decyzja o wydłużeniu protestu o 10 dni, do 30 marca zapadła na niedzielnym posiedzeniu prezydium rady krajowej związku.
W związku z tym, że pani premier Ewa Kopacz nie podjęła dialogu z nami uznaliśmy, że nie ma co kończyć protestu i po dość burzliwej debacie (…) decyzją prezydium wydłużamy go o następne 10 dni, czyli do 30 marca, chyba, że pani premier zechce wcześniej podjąć dialog. Dzisiaj składamy wniosek do urzędu miasta o zgodę na wydłużenie „zielonego miasteczka” o następne 10 dni — powiedział Chróścikowski.
Poinformował, że także w terenie organizowane są protesty i m.in. we wtorek w Tarnowie planowany jest protest, w którym ma wziąć udział ok. 200 rolników.
Będzie to jazda po mieście i będzie tam również przedłożenie petycji do pani premier — powiedział. Przypomniał, że jego związek domaga się rozwiązań systemowych m.in. chodzi o obrót ziemią (od 1 maja 2016 r. cudzoziemcy będą mogli nabywać polskie grunty bez zezwolenia). Postuluje, by rząd wprowadził 5-letnie memorandum na zakup ziemi, „ale trzeba uzyskać na to zgodę KE , a rząd takiego wniosku nie wypracował”. Podkreślił, że rolnicy „nie odpuszczą” kwestii związanych z obrotem ziemią. Wyjaśnił, że chodzi o „rozwiązania prawne zabezpieczające pierwszeństwo nabycia ziemi polskim rolnikom i to nie tylko ziemi państwowej, ale także ziemi, która będzie w obrocie miedzysąsiedzkim”.
Jesteśmy tu po to, aby bronić ostatniego polskiego bastionu. Bo już nic nam nie zostało, oprócz ziemi i lasów. Jeżeli nie będzie ziemi, to i Polski nie będzie. — powiedział w rozmowie z portalem Stefczyk.Info Andrzej Śniegula, działacz NSZZ Solidarność RI – Andrzej Śniegula.
Według niego nikt z władz nie interesuje się tak ważnymi dla przyszłości kraju jak obrót ziemią.
Slaw/ PAP / Stefczyk.Info
autor: Zespół wPolityce.pl