Punkt 4. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw (cd.)
Sprawozdanie połączonych Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Budżetu i Finansów Publicznych
Senator Sprawozdawca Jerzy Chróścikowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Mam zaszczyt przedstawić w imieniu 2 komisji, Komisji Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, sprawozdanie z wniosków… Chodzi o te, które rozpatrzyliśmy na posiedzeniu komisji dzisiaj, dwudziestego piątego, zgłoszone w toku debaty 24 marca nad ustawą o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw. I przedstawiam Wysokiej Izbie następujące stanowisko: Wysoki Senat raczy przyjąć wniosek zawarty w zestawieniu w punkcie I, tj. poparty przez komisję wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję.
Punkt 12. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych oraz niektórych innych ustaw
Dyskusja
Senator Jerzy Chróścikowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Ja również chcę podziękować wszystkim tym, którzy naprawdę, jak mówił mój kolega, aktywnie pomagali. Dzisiaj finalizujemy następny etap. Myślę, że to jeszcze nie koniec, na pewno będą jeszcze próby zgłaszania pewnych rzeczy.
Chcę tu powiedzieć w imieniu rolników… Bo zawsze, że tak powiem, mieni się „Solidarność”, mówi o wielkich zakładach pracy, o prześladowaniach itd… A teraz mamy 40-lecie rejestracji „Solidarności” Rolników Indywidualnych. I chcę zwrócić uwagę, że z „Solidarności” Rolników Indywidualnych ponad 300 osób było internowanych. Rzadko się słyszy o tej liczbie, o tym, że 300 rolników zostało internowanych, a o wiele, wiele więcej ludzi było prześladowanych. I większości tych ludzi, którzy wtedy mieli odwagę stawać, już dzisiaj nie ma, ci ludzie już odeszli, świętej pamięci… Można powiedzieć: należy im dziękować. Nie doczekali tej chwili. Ale są też ci, którzy jeszcze żyją, mają ponad 80 lat i więcej, którzy przeżywali bardzo trudne czasy walki z kolektywizmem, z obowiązkiem dostaw. Oni też cierpieli mocno, bo to były prześladowania.
Ja mogę powiedzieć tylko o swoim teściu, który był kułakiem, który był niszczony, który cierpiał. Oczywiście można powiedzieć dlaczego. Jednym z takich dowodów, który on mi pokazał… Mówi: patrz, jak mnie prześladują. Pytam: ale za co cię tak prześladują? A tylko dlatego, że urodził się w 1917 r. w Chicago. Jego rodzice przyjechali do Polski w 1921 r. I za to, że on miał napisane „urodzony w Chicago” w dowodzie osobistym, był szykanowany. Nie tylko za to, co głosił, tylko właśnie za to – i to gdzie się pokazał, we wszystkich służbach… Dzisiaj świętej pamięci… Niech tam spoczywa…
Ale pokazuję wielu takich innych, którzy byli prześladowani. Oczywiście oni nie są spisani w żadnych aktach IPN, tam ich nie ma. Ale oni też są dzisiaj godni tego, żeby ich dowartościować. Do mojego biura przychodzi w tej chwili mnóstwo rolników, którzy proszą o to, żeby znaleźć się w IPN jako osoby represjonowane. Oni działali, my ich znamy, ale w IPN nie ma żadnych dokumentów, bo działalność w rolnictwie często dawało się ukrywać. Służby nie zawsze mogły to sprawdzać. Nasza działalność, taka bardziej konspiracyjna, pokazywała, że można ukrywać się nawzajem, można ukrywać, gdzie były drukowane bibuły, korespondencja itd. Wszystko było skryte i nie zawsze służby do tego docierały. I IPN nie ma dokumentów, a ci ludzie byli szykanowani.
A więc mam prośbę do IPN o zwiększoną pracę. Bo ci ludzie poskładali wnioski i czekają na ich rozpatrzenie. Często się im odmawia, bo nie ma dokumentów, często się mówi, że świadkowie są niewiarygodni, no i część ludzi jest wykluczona, a oczywiście też chciałaby skorzystać, bo emerytury rolnicze to są dzisiaj najniższe emerytury. A więc jeśli oni, schorowani, mogliby jeszcze na tym etapie, mając 70 czy 80 lat, skorzystać, to byłbym wdzięczny. Ale jest prośba do IPN i również do urzędu do spraw represjonowanych o szybsze rozpatrywanie ich wniosków, gdyż czekają na tę możliwość. To taki mój apel i prośba.
I jeszcze raz serdecznie dziękuję rządowi, wszystkim posłom i senatorom za możliwość udostępnienia tego kolejnym, którzy jeszcze dzisiaj mogą skorzystać. Dziękuję.
Punkt 19. porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w 40. rocznicę wydarzeń marcowych w Bydgoszczy
Dyskusja
Senator Jerzy Chróścikowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kolego Janku!
Bardzo się cieszę, że inicjatorzy tej uchwały, którzy przygotowali projekt, i komisja, która go zatwierdziła, przyjmując jednolity tekst, dają w ten sposób wyraz podziękowania tym wszystkim, którzy mieli odwagę w roku 1980, 1981 podjąć takie działania, dzięki którym dzisiaj możemy powiedzieć, że żyjemy w wolnej Polsce, demokratycznej, możemy czuć się prawdziwymi obywatelami i mamy wpływ na to, co się dzieje. Wtedy nie mieliśmy. My jako „Solidarność” Rolników Indywidualnych jesteśmy bardzo wdzięczni, jak ja to nazywam – zawsze to rozgraniczam – „Solidarności” pracowniczej. Dziękuję wam, bo wy państwo nas wspieraliście w Rzeszowie, w ramach porozumienia ustrzycko-rzeszowskiego… Nie tak dawno podejmowaliśmy uchwałę w tej sprawie, która pokazywała, że „Solidarność” pracownicza wspiera „Solidarność” rolniczą. Wydarzenia bydgoskie były elementem, który… Jak już tutaj było powiedziane, szesnastego nastąpiła okupacja siedziby ZSL przez rolników domagających się rejestracji „Solidarności” Rolników Indywidualnych. I m.in. ten wasz strajk był przyczyną tego, że postulaty, które tam chciano przedstawić… To było takie dołożenie cegiełki.
W imieniu „Solidarności” Rolników Indywidualnych dziękuję „Solidarności” pracowniczej i wszystkim tym, którzy wtedy mieli odwagę popierać „Solidarność” Rolników Indywidualnych. Dzięki wam – i Kościołowi, jak tu było powiedziane, prymasowi Wyszyńskiemu – udało się w końcu zarejestrować, po porozumieniach podpisanych w Bydgoszczy, bo tam porozumienia zostały podpisane… 12 maja… Jeszcze raz słowa uznania i podziękowania dla wszystkich, którzy tę uchwałę przygotowali, jak również dla tych, którzy mieli odwagę wtedy stanąć obok nas. Wymieniamy tych, którzy brali w tym udział, ale pamiętajmy o tym, że niektórzy potem zginęli, i to tragicznie zginęli. Do dzisiaj pamiętamy o Bartoszczem, który w niewiadomych okolicznościach… No, dochodzenia IPN dowodzą, że jednak został zamordowany. Tak że słowa uznania i podziękowania dla was w imieniu „Solidarności” Rolników Indywidualnych, jak również moim własnym. Dziękuję. (Oklaski)