5. posiedzenie Senatu RP

Punkt czwarty porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy budżetowej na rok 2006

Zapytania i odpowiedzi

Zapytanie Senator Jerzy Chróścikowski:

Dziękuję.

Pani Premier, jedno pytanie w zasadzie mój przedmówca już zadał. Chodziło o to, jakie działania zamierza pani czynić w celu zwiększenia dochodów, szczególnie z tej szarej strefy, ale na to pytanie już uzyskałem odpowiedź. Niepełna jest jednak nasza wiedza na temat całkowitego długu publicznego...

Na temat długu publicznego nie mamy pełnej wiedzy, mówię o narastającym długu. Gdyby pani powiedziała, jak wygląda cały dług publiczny, jakie są to zagrożenia dla nas, bo tak tylko cząstkowo to usłyszeliśmy...

Odpowiedź Minister Finansów Zyta Gilowska:

Proszę bardzo, proszę uprzejmie, już mówię. 31 grudnia 2001 r. wolumen długu Skarbu Państwa wynosił 284 miliardy zł, a cały państwowy dług publiczny: 302 miliardy 100 milionów zł.

Latami podawać czy mogę przeskoczyć do 2005 r.? Latami? Proszę uprzejmie.

W 2002 r. wolumen długu Skarbu Państwa, to jest ta główna część kategorii "państwowy dług publiczny": 327 miliardy 900 milionów zł; państwowy dług publiczny: 352 miliardy 600 milionów. 31 grudnia 2003 r. wolumen długu Skarbu Państwa: 378 miliardów 900 milionów zł; cały państwowy dług publiczny: 408 miliardów 600 milionów zł. Na koniec 2004 r. dług Skarbu Państwa: 402 miliardy 900 milionów zł; państwowy dług publiczny ogółem, w którym dług Skarbu Państwa jest główną częścią: 432 miliardy 300 milionów zł. 31 grudnia 2005 r. wolumen długu Skarbu Państwa: 439 miliardów 800 milionów zł; państwowy dług publiczny: 466 miliardów 300 milionów zł. Liczby te koniecznie muszą być opatrzone zastrzeżeniem, że zagraniczna część państwowego długu publicznego przeliczana była według kursów obowiązujących w chwili przeliczania, czyli mówiąc wprost, na końcówce 2005 r. dług wyglądał lepiej, niż mógłby wyglądać, dlatego że, jak to mówimy potocznie, była bardzo mocna złotówka.

Dyskusja

Senator Jerzy Chróścikowski:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Chciałbym zgłosić tutaj parę uwag podobnych jak te, które padały na sali, a jako przewodniczący Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska jestem także zobowiązany parę słów powiedzieć o zgłoszonych poprawkach.

Muszę powiedzieć, że budżet w części "Rolnictwo" jest budżetem, mogę to powiedzieć spokojnie, dobrym. Po raz pierwszy po tylu latach, występując tu w Senacie, mogę powiedzieć, że ten budżet odpowiada na oczekiwania rolników. Jest niewystarczający, ale już odpowiada na oczekiwania rolników. Porównanie wskaźników, które kiedyś były podawane i mieściły się w granicach 1, 2; 2,2, w ubiegłym roku 3; 3,2, podczas gdy w tym roku to jest 3,7, mówi o tym, że rzeczywiście środki finansowe przeznaczone na rolnictwo są znaczne większe. Oczywiście jest jednym z mierników to, że środki z Unii Europejskiej przychodzą i one powiększają wpływy na rzecz rolnictwa i rozwoju wsi. One nie do końca się przekładają, nie jest to pełna alokacja do rolniczych kieszeni, ale w ogólnym bilansie można powiedzieć, że środki są znacznie większe.

Można by tutaj pytać i wielu rolników często o tym mówi, że oni nie widzą tego bezpośredniego dochodu. Często przekładają to na ceny, na to, ile płacą i jakie są ich dochody, jakie są ceny zbóż, mleka czy trzody. To są na pewno dysproporcje, którym trzeba przeciwdziałać, trzeba poprawiać i uregulować te rynki, ale ten budżet stwarza szansę, wprowadzając nowe rozwiązania.

Kiedy przekazuje środki w wysokości 650 milionów zł na dopłatę do paliw, to jest to rozwiązywanie oczekiwane, choć nie w pełni wystarczające, ale skrojone na możliwości tego budżetu. Mam nadzieję, że w następnym roku będą znacznie większe środki, że te dopłaty do paliwa będą wyższe. Bo nie może być tak, że rolnik, który jeździ po polu płaci akcyzę i podatek drogowy, bo tak myśmy to kiedyś nazywali, podatkiem drogowym, i to zostało włączone w akcyzę. Rolnik orze pole i płaci z tego podatek - tak nie może być. Dlatego takie rozwiązanie, żeby był zwrot akcyzy, jest dobrym rozwiązaniem, rozwiązaniem, jakie jest stosowane w Unii Europejskiej.

Sprawa biopaliw - tu jest następne rozwiązanie. Co prawda środków finansowych tu jeszcze nie ma, ale zapowiedź rządu, że w tym roku będą już ustawy, które pozwolą, żeby ta produkcja biopaliw ruszyła, daje nadzieję, że powstające nadwyżki będą mogły być zagospodarowane, co wpłynie być może korzystnie na popyt, na ceny, z którymi dzisiaj mamy problemy. Jest w tym nadzieja. Oczywiście na to liczymy, że nikt nam tego nie zablokuje, tak jak to było przez tyle lat, kiedy pan prezydent Kwaśniewski nie podpisywał ustawy, kiedy to blokowano. Mój przedmówca senator Podkański już nadmieniał, jakie to były problemy.

Jeśli chodzi o poprawki, które Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska zgłosiła, przedstawione w druku nr 53 w sprawozdaniu Komisji Gospodarki Narodowej, to prosiłbym o poparcie tych poprawek. To jest poprawka piąta do części 22 "Gospodarka wodna". Wiąże się z nią pewne pytanie, które już padło z sali. Dlaczego to my, senatorowie z komisji rolnictwa, chcemy zabrać środki, które zostały zapisane w budżecie na wsparcie, a dokładniej mówiąc na stypendia i pomoc materialną dla młodzieży wiejskiej.

Proszę państwa, te pieniądze były zapisane w innym dziale. W przedłożeniu rządowym one były zapisane w dziale "Wpłata na rzecz partnerstwa w zakresie ochrony środowiska w obszarze północnym". Te pieniądze zostały ujawnione w czasie prac, z wyjaśnieniem, że one nie będą przekazane, i oczywiście z prośbą, żeby z tego działu przekazać je na ochronę środowiska, żeby znalazły się właśnie w tym dziale 22 "Gospodarka wodna". Chcę zwrócić państwa uwagę na fakt, że mimo zwiększenia wydatków w części 22 "Gospodarka wodna" w 2006 r. wystąpi znaczny deficyt środków przeznaczonych na działalność bieżącą regionalnych zarządów gospodarki wodnej, głównie w zakresie utrzymania wód i urządzeń wodnych. Brakujące środki szacuje się na kwotę około 100 milionów zł. Ja mówię o kwocie siedem dziewięćset, ale tu, jak wskazuje nam opinia przedłożona przez ministerstwo, brakuje około 100 milionów.

Deficyt środków uniemożliwia podjęcie wielu niezbędnych robót na rzekach, potokach i obiektach hydrotechnicznych, a od podjęcia tych robót zależy zabezpieczenie ludności i majątku przed powodzią, a także sprawne funkcjonowanie infrastruktury technicznej i komunalnej. Niedofinansowanie zadań gospodarki wodnej, wyrażające się przez wiele ostatnich lat w malejących nakładach budżetu państwa na utrzymanie majątku administrowanego przez regionalne zarządy gospodarki wodnej, uniemożliwienia tym jednostkom budżetowym pełną realizację ich statutowych zadań, powodując dalszą dekapitalizację majątku Skarbu Państwa. W przypadku awarii niedostatecznie dobrze utrzymanych obiektów hydrotechnicznych może dojść do poważnych zagrożeń powodzią. Należy przy tym nadmienić, że niezależnie od kwestii związanych z bezpieczeństwem odtworzenie tego majątku i przywrócenie właściwego stanu technicznego wymagać będzie w przyszłości poniesienia przez budżet państwa wydatków de facto o wiele większych niż środki, o których mówimy.

W tym roku mamy sytuację bardzo krytyczną nie tylko dlatego, że mamy Śląsk, o którym przed chwilą tu wspominaliśmy, ale są te śniegi, jest ta zmarzlina, i my, jako rolnicy i ludzie, którzy znają się na wiośnie, możemy powiedzieć, że powódź będzie, może nie w dużej skali, ale mogą być podtopienia, może być powódź. Te rzeki wymagają środków finansowych, potrzebne są środki, żebyśmy mogli wykonać na nich zabezpieczenia.

Ja nie chciałbym, proszę państwa, dużo uzasadniać, bo można by wiele mówić o tym, ile potrzeb jest w każdym dziale, który ktokolwiek z nas by reprezentował. Ja mówiąc o dziale "Rolnictwo", chciałbym zwrócić uwagę jeszcze na jedną poprawkę. Ta poprawka idzie w kierunku pomocy, można by tak powiedzieć, w realizacji zadań przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ta poprawka, dziewiąta w sprawozdaniu, mówi, że zwiększa się dochody i wydatki budżetu państwa o kwotę 240 milionów zł. Jest to kwota zapisana ze środków, które posiada Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa, to są przewidywalne dochody i okaże się, czy te dochody są. My chcemy je zabezpieczyć tak, żeby te środki, jeśli tam powstaną, przeznaczyć dla Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, na jej dofinansowanie.

Chcę zwrócić uwagę, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma zapisany w budżecie deficyt i to deficyt wcale nie taki, można powiedzieć, skromny. Bo jeżeli popatrzymy na środki, jakie agencja ma w przychodach, to jest 1 miliard 314 milionów zł w zaokrągleniu, a jak popatrzymy na wydatki zaplanowane w planie finansowym dołączonym jako załącznik, to mamy kwotę 1 miliard 952 miliony. Czyli jest różnica 657 milionów zł! Jest to prawie 1/3 budżetu! A więc dla agencji jest to problem, które kierunki, które rozwiązania ma wpierw wykonywać. Agencja przekazuje środki, i to znaczne środki, rolnikom w postaci dopłat bezpośrednich, w postaci innych działań, które ma w swoim zakresie. I będzie miała problem, czy zaciągać kredyt, żeby sfinansować te działania czy realizować priorytety, które zostaną przez nas wskazane.

W związku z tym proponuję, żeby poprzeć poprawkę, która pozwoli zmniejszyć deficyt o 200 milionów, w tym 40 milionów przekazać jako wsparcie do środków Unii Europejskiej, co pozwoli na lepsze wykorzystanie tych pieniędzy ze wsparciem przez agencję. Pozwoliłoby to zmniejszyć deficyt i szukać oszczędności w agencji, żeby takiego deficytu nie było, w ramach oszczędnych przetargów czy wykonywania zadań, czy w drodze administracyjnej. Ale to już pozwoliłoby agencji przetrwać.

Myślę, że ta poprawka jest godna poparcia i proszę o to państwa senatorów w imieniu Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Dziękuję.

Galeria

Vinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo Slider

Multimedia

Kontakt

Biuro Zamość

ul. Bazyliańska 3/16
22 - 400 Zamość
tel./fax 84 638 42 52

czynne: pon-pt 900-1500

 

Licznik wizyt

Dzisiaj: 1121
Razem: 1704611