Rząd nic nie robi w sprawie cen skupu zbóż i rzepaku
mypis.pl 2013-08-12
- Co robi polski rząd, żeby w tym trudnym okresie polscy rolnicy mogli mieć wsparcie? - pytał podczas konferencji prasowej Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Politycy Prawa i Sprawiedliwości apelują o interwencję rządu na rynku rzepaku i zbóż, które bardzo potaniały.
Krzysztof Jurgiel uważa, że rząd powinien zająć się kwestią spadających cen skupu zbóż. Według byłego ministra rolnictwa doszło do naprawdę trudnej sytuacji, która owocuje zadłużaniem się wielu rolników: - Rząd zapowiedział, że będzie monitorował tę sprawę. Rolnicy nie potrzebują monitorowania, ale jakiegoś działania, które poprawi sytuację - uważa Krzysztof Jurgiel.
Zdaniem przewodniczącego sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi negatywnym aspektem jest dążenie organów Unii Europejskiej do liberalizacji rynku rolnego.
- Rząd biernie to obserwuje i nie podejmuje działań w tej kwestii - zauważył Jurgiel.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości odnieśli się do wcześniejszej konferencji prasowej ministra rolnictwa Stanisława Kalemby. Jego wypowiedzi dotyczyły także spółki ELEWARR, która była przedmiotem afery z tzw. taśmami PSL, a zajmuje się skupowaniem zbóż od rolników. Janusz Wojciechowski, poseł PiS do Parlamentu Europejskiego, przywołał wypowiedź ministra Kalemby, który stwierdził, że ELEWARR skupił od rolników 50 tys. ton zbóż, a może skupić około 150 tys. ton i dodatkowo przetrzymać około 350 tys. ton: - Z danych ze strony internetowej, a także raportu NIK, wynika że ELEWARR posiada magazyny na 643 tys. ton zboża. Pytaniem jest, co obecnie znajduje się w tych magazynach, skoro na połowie żniw skupiono tylko 50 tys. ton - zastanawiał się Janusz Wojciechowski. Według byłego prezesa NIK sprawa powinna być natychmiast zbadana przez Najwyższą Izbę Kontroli. Janusz Wojciechowski złożył także wniosek o kontrolę w Agencji Rezerw Materiałowych.
Senator Jerzy Chróścikowski odniósł się do sytuacji protestujących rolników, którzy sprzeciwiają się niskim cenom skupu zbóż: - Do protestów zmusza ich sytuacja ekonomiczna. Sprzedawanie poniżej kosztów produkcji jest niedopuszczalne - powiedział Chróścikowski z NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych. Senator PiS zaapelował do premiera o aktywność w sprawie zbóż.