Bo mleko i zboże za tanie
Nasz Dziennik 2008-11-14
Rolnicze związki widzą, że rząd w Warszawie i Komisja Europejska nie chcą spełnić ich postulatów, więc jadą z nimi do Brukseli. W najbliższy wtorek odbędzie się trzygodzinny protest NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych przed siedzibami Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej w Brukseli. Weźmie w nim udział około 300 rolników - producentów mleka. Akcję poparł Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich.
Akcja, jak podkreśla rolnicza "Solidarność", jest organizowana w związku z trudną sytuacją ekonomiczną w polskim rolnictwie. Rolnicy przejdą spod siedziby Parlamentu przez ulice Brukseli pod siedzibę KE. Protest jest konsekwencją braku odpowiedzi na postulaty przesłane miesiąc temu do komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel i wystąpienie do ministra rolnictwa Marka Sawickiego w sprawie dopłat eksportowych do produktów mleczarskich. - Unia ma możliwości, aby uruchomić takie dopłaty dla polskich rolników - powiedział Jerzy
Chróścikowski, przewodniczący NSZZ "Solidarność" RI. Chróścikowski podkreśla, że ceny mleka spadają, a rosną ceny nawozów, środków ochrony roślin i energii, co obniża rentowność produkcji mleka. Przypomniał podobną sytuację z trzodą chlewną i protesty rolników z lutego br, kiedy KE zwróciła uwagę na trudną sytuację rolników i uruchomiła odpowiednie fundusze wsparcia eksportu mięsa wieprzowego.
Innym postulatem naszych rolników jest podniesienie ceny interwencyjnej skupu zboża z 101,3 do 160 euro za tonę. Ponadto "S" RI popiera postulaty plantatorów tytoniu z UE, którzy twierdzą, że KE dąży do likwidacji upraw tytoniowych w krajach unijnych. Protest plantatorów odbędzie się w Brukseli dzień później.
Chróścikowski zapowiada także kolejne protesty w kraju, bo rząd opieszale podchodzi do sprawy uruchomienia skupu ziarna w celu uzupełnienia rezerw państwowych. Byłby to sposób na ustabilizowanie rynku zbóż.
Paweł Tunia.