WPR na rozdrożu
Gazeta Sołecka 2012-10-01
- Objęcie polskiej wsi Wspólną Polityką Rolną nie wystarczy, aby obszary wiejskie stały się dobrym miejscem do życia dla wszystkich swoich mieszkańców - powiedział Krzysztof Jurgiel, przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi podczas konferencji poświęconej WPR do 2020 r.
Dodał, że polska wieś znajduje się obecnie na etapie podejmowania decyzji, które zaważą na wiele dziesięcioleci na kierunkach jej rozwoju i wpłyną na to, kto będzie mieszkał na wsi, jakie będą źródła dochodów jej mieszkańców i jakość życia. Na wsi można ulokować wiele gospodarczych przedsięwzięć inwestycyjnych pod warunkiem, że tereny przeznaczone pod te inwestycje zostaną powiązane z rynkami zbytu, a same inwestycje umożliwią zachowanie walorów przestrzennych i środowiskowych obszarów wiejskich.
Jerzy Plewa, zastępca dyrektora generalnego Dyrekcji Generalnej ds. Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich Komisji Europejskiej, omówił propozycje KE dotyczące WPR 2014-2020, kładąc nacisk na kwestie płatności bezpośrednich, szczególnie interesujące polskich rolników. Do płatności obowiązkowych obejmujących wszystkie państwa UE należeć będzie system płatności podstawowych, płatności proekologiczne (płatność za praktyki rolne o korzystnym wpływie na klimat i środowisko) tzw. greening - "zazielenienie" oraz płatność dla młodych rolników. Płatności proekologiczne obejmują takie działania, jak: dywersyfikacja upraw, trwałe użytki zielone i obszary ekologiczne. Ich wartość może sięgać 30% krajowej "koperty" każdego państwa członkowskiego UE. Płatność dla młodych rolników przeznaczona jest dla osób do 40 roku życia, rozpoczynających działalność rolniczą i można ją otrzymywać przez 5 lat. Drugą grupę stanowią płatności dobrowolne, które każde państwo członkowskie może wybrać - wsparcie powiązane z produkcją oraz wsparcie w obszarach występowania utrudnień naturalnych, dawniej ONW. Drobni producenci rolni będą mogli otrzymać tzw. uproszczoną płatność. Będzie ona obowiązywać we wszystkich państwach członkowskich od 2014 r, ale rolnik będzie miał swobodę wyboru, czy chce w tym systemie uczestniczyć, czy nie.
Zofia Krzyżanowska, radca w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przedstawiła stanowisko Polski w sprawie negocjacji Wspólnej Polityki Rolnej na lata 20142020. Pozytywnie zaopiniowaliśmy zmiany dotyczące definicji aktywnego rolnika czy związane z systemem płatności dla małych gospodarstw, podobnie jak zmiany odnoszące się do "zazielenienia" płatności bezpośrednich. Postulujemy jednak, żeby w odniesieniu do tych płatności w latach 2014-2020 odejść od obecnie obowiązującej alokacji opartej wyłącznie o historyczne poziomy produkcji rolnej i wyrównać poziom płatności we wszystkich krajach członkowskich. Projektowany system płatności składający się z wielu komponentów, może pogłębić istniejące obecnie nierówności. Dlatego chcemy utworzenia odrębnych wspólnotowych "kopert" na poszczególne komponenty płatności, rozdzielone pomiędzy państwa członkowskie UE oraz zapewnienia możliwości dalszego stosowania uproszczonego systemu jednolitej płatności obszarowej (tzw. SAPS), który obowiązuje obecnie w Polsce. Gospodarstwa, które już realizują cele polityki środowiskowej UE, biorące udział w programach rolnośrodowiskowych, powinny być automatycznie włączone do płatności "zielonej".
Ocenę prawdopodobnych skutków zreformowanej na lata 2014-2020 Wspólnej Polityki Rolnej, zwłaszcza w kontekście praktyk greening, korzystnych dla klimatu i środowiska - przedstawiła Edyta Kozdroń z Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej. Wg propozycji KE, gospodarstwa posiadające powyżej 3 ha gruntów ornych co najmniej 7% gruntów ornych muszą przeznaczyć na powierzchnię ekologicznej kompensacji, zdywersyfikować 2 uprawy na gruntach ornych (dla gospodarstw o areale od 5 do 20 ha) albo 3 uprawy na gruntach ornych powyżej 20 ha oraz utrzymywać istniejące trwałe użytki zielone. Rolnik musi wypełnić wspomniane obowiązki z tytułu "zazielenienia", aby otrzymać jakiekolwiek płatności. Dla Polski oznacza to m.in. wyłączenie z produkcji około 442 tys. ha gruntów ornych i spadek produkcji zbóż o ponad 2,5 mln ton (wg Czubak, Sadowski). Skutki greeningu względem dochodów w gospodarstwach rolnych będą również znaczące. W 2014 r. dochód polskich rolników z produkcji roślinnej ulegnie obniżeniu w stosunku do uzyskanego w 2013 r., największy spadek dochodów wystąpi w dużych towarowych gospodarstwach - o około 24%. Natomiast w najmniejszym stopniu dotknie małe gospodarstwa, bo tylko o 5% (wg Poczta). Polscy eksperci proponują ujednolicenie stawki za greening w wysokości 80 euro/ ha oraz obligatoryjność tej płatności. Optują za wdrożeniem w życie harmonogramu stopniowego dochodzenia do modelu ujednoliconych płatności.
O tym, że zasada "zazielenienia" terenów z dopłat bezpośrednich jest również poważnym problemem dla innych państw członkowskich Unii mówił Paolo Magaraggia z Konfederacji Włoskich Rolników COLDIRETTI. W krajach śródziemnomorskich w Europie przeważają uprawy pochłaniające dwutlenek węgla: oliwki, winorośla, drzewa owocowe, ryż - rosnące na terenach pagórkowatych i górzystych. Zdaniem włoskich rolników konieczne jest poszerzenie dostępności instrumentów WPR związanych z "zazielenieniem", aby utrzymać charakter i obecny stan tych obszarów. Kwoty niewykorzystane na greening powinny zostać zatrzymane przez państwa członkowskie w celu sfinansowania działalności w bardziej selektywny sposób dotyczącej ochrony środowiska.
- W przyszłej WPR dopłaty bezpośrednie powinny być wyrównane we wszystkich krajach członkowskich UE, dzielone według jednolitej, równej stawki obszarowej na hektar. Państwa członkowskie, w których płatności w przeliczeniu na 1 ha byłyby wyższe niż średnia unijna (czyli w tzw. starych państwach UE) i w których wyrównanie dopłat spowodowałoby zmniejszenie płatności, powinny mieć możliwość przejściowego uzupełnienia płatności z ich własnych budżetów narodowych - zaproponował europoseł Janusz Wojciechowski.
Senator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący Senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podkreślił, że wiele propozycji Komisji Europejskiej nie spełnia oczekiwań rolników wobec reformy WPR. Dopracowania wymagają kwestie związane z płatnościami bezpośrednimi, rozwojem obszarów wiejskich i rynków rolnych. Przypomniał również, że beneficjentami WPR są nie tylko europejscy rolnicy, lecz przede wszystkim konsumenci, czyli wszyscy obywatele Unii Europejskiej.
Grażyna Kaniewska