Komisja rolnictwa zajmie się projektem ustawy ws. składek rolniczych
wp.pl 2015-01-14
Sejmowa komisja rolnictwa zdecydowała w środę, że przygotuje projekt ustawy dotyczący finansowania składek polskich organizacji rolniczych w organizacjach unijnych.
Chodzi o składki, które płacą organizacje rolnicze za udział w pracach liczącej się na forum unijnym strukturze związkowej Copa-Cogeca, jak również do innych organizacji. Copa oraz Cogeca - to organizacje reprezentujące interesy unijnych rolników i spółdzielców wobec Komisji Europejskiej i instytucji działających w Unii. Copa zrzesza 60 narodowych związków rolniczych, a Cogeca - 32 organizacje spółdzielcze.
Z polskich organizacji do Copa-Cogeca należą: Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, Samoobrona, Solidarność Rolników Indywidualnych, Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych oraz Izby Rolnicze.
Z prośbą o podjęcie inicjatywy ustawodawczej zwrócił się do komisji rolnictwa prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz. Jego zdaniem zapewnienie finansowania składek jest koniecznością, gdyż organizacje rolnicze nie mają środków na ten cel.
Poseł Mirosław Maliszewski (PSL) poinformował, że złożył już poselski projekt ustawy w tej sprawie do marszałka Sejmu. Jak mówił jest on tożsamy z propozycją izb rolniczych. Finansowanie ma się odbywać z budżetu krajowego za pośrednictwem Krajowej Rady Izb Rolniczych. Ustawa miałaby obowiązywać w latach 2015-2020. Według projektu na składki ma być przeznaczone 4 mln zł rocznie, a pieniądze pochodziłyby z rezerwy ministra rolnictwa. Finansowanie odbywałoby się za pośrednictwem izb rolniczych, które rozliczałyby inne organizacje rolnicze.
Dotychczas (w latach 2008-2013) składki te opłacane były przez budżet państwa na mocy specjalnej ustawy. Działanie ustawy przedłużono jeszcze na 2014 r. Zmienione zostały jednak zasady korzystania ze składki, nie była to dotacja, a refinansowanie kosztów. Rozporządzenie w tej sprawie minister rolnictwa wydał dopiero w listopadzie ub.r., co spowodowało kłopoty z wydatkowaniem całej przyznanej na ten cel kwoty - wyjaśnił Szmulewicz.
Obecny na posiedzeniu komisji szef rolniczej Solidarności senator Jerzy Chróścikowski zwrócił uwagę, że decyzja o refundowaniu wydatków spowodowała, że cześć organizacji miała kłopoty z uzyskaniem środków na zapłacenie składki i musiała pożyczyć pieniądze w banku ponosząc dodatkowe koszty. Składka wynosi 400 tys. euro. Dodał, że ponadto minister zdecydował, że koszty funkcjonowania biura w Brukseli będzie można pokryć z tych pieniędzy tylko w 50 proc., podczas, gdy wcześniej było to 95 proc.
Zdaniem posłów, komisja powinna przygotować ustawę dotyczącą finansowania składek rolniczych na forum UE na bazie już istnejącego projektu, jednak niekoniecznie trzeba przyjąć wszystkie zawarte w nim rozwiązania. M.in. chodzi o sposób finansowania składek poprzez izby rolnicze. W poprzednich latach były z tego powodu konflikty między organizacjami rolniczymi - wskazywali posłowie.
Jak mówił Romuald Ajchler (SLD), środkami niekoniecznie muszą dysponować izby rolnicze. Zdaniem Zbigniewa Babalskiego (PiS), przy rozdzielaniu pieniędzy na składki trzeba uwzględniać wszystkie organizacje nie tylko te, które należą do Copa-Cogeca.
Zdaniem Krzysztofa Ardanowskiego (PiS) ustawa jest potrzebna, bo organizacji rolniczych na razie nie stać na samodzielne opłacenie składek, a duży kraj rolniczy, jakim jest Polska musi mieć swoją reprezentację w Brukseli, na czym powinno także zależeć ministrowi rolnictwa. Organizacje rolnicze nie mają na 2015 r. zapewnionych środków na ten cel.
Stanisław Kalemba (PSL) potwierdził, że w poprzednich latach atmosfera wśród organizacji rolniczych była na tyle zła, że nie było współpracy, także przy reprezentowaniu interesów polskich rolników w Brukseli. Zastanawiał się, czy nie lepiej byłoby opodatkować 1,5 mln gospodarstw rolnych po 5 zł, a nie prosić ministra o pieniądze.
Wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk powiedział, że resort poprze każde rozwiązanie, które pozwoli na stabilne finansowanie organizacji rolniczych.
PAP