Otwierając 18 lipca 2013 r. w Senacie konferencję „Etyka w produkcji i obrocie żywnością”, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi senator Jerzy Chróścikowski podkreślił, że ostatnie kryzysy na rynku spożywczym po raz kolejny zwróciły uwagę na rolę i znaczenie jakości i bezpieczeństwa żywności.

W sytuacji, gdy łańcuch żywnościowy staje się coraz dłuższy i bardziej skomplikowany, a globalne rynki bardziej anonimowe, ponownie doszło do skandali, które nie powinny mieć miejsca. Afera z fałszowaniem mięsa czy wprowadzanie do obrotu przeterminowanych wyrobów mięsnych świadczą o tym, że nadal występują luki w przepisach prawnych, a osobom zajmującym się nadzorem nad żywnością i jej wytwarzaniem brakuje odpowiedniej wiedzy. Nawiązując do podstawowego znaczenia etyki jako godnego postępowania wobec wszystkich partnerów, w produkcji żywności za podstawową uznał zasadę wytwarzania produktów pozytywnie wpływających na rozwój i zdrowie konsumenta. Jak mówił, zadaniem etycznym producenta żywności jest więc dbanie, aby oferowane produkty spełniały oczekiwania konsumenta i pozytywnie oddziaływały na jego organizm, były wytwarzane przy zachowaniu naturalnych warunków środowiska, a stosowana reklama nie wprowadzała w błąd, a upowszechniała wiedzę o zasadach racjonalnego żywienia człowieka. W opinii senatora Jerzego Chróścikowskiego, w działalności biznesowej liczy się przede wszystkim opłacalność ekonomiczna, a nie zgodność z zasadami etycznymi. Bez uwzględnienia etyki nie zbuduje się jednak pozytywnego wizerunku firmy. Potrzebne jest zatem zachowanie równowagi między racjami ekonomicznymi i etycznymi. Należy więc tworzyć takie przepisy dotyczące produkcji, przetwarzania i dystrybucji żywności, które będą uwzględniały ochronę zdrowia i życia człowieka, interesów ekonomicznych konsumenta, zasady uczciwego obrotu oraz ochronę środowiska i dobrostanu zwierząt. Trzeba też upowszechniać zasady etyki wśród producentów żywności i jej dystrybutorów. Nie jest to proste, ale nie należy się zrażać trudnościami.

Przedstawiając systemy bezpieczeństwa w produkcji rolnej, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Prandota zapewnił, że polska żywność dostępna zarówno na rynku krajowym, jak i europejskim i światowym jest bezpieczna dla konsumentów i spełnia wymagania Unii Europejskiej i przepisów krajowych. Dotyczą one producentów żywności i wszystkich podmiotów działających na rynku spożywczym, prowadzących działalność związaną z każdym etapem produkcji, przetwarzania i dystrybucji żywności. To na nich spoczywa odpowiedzialność za bezpieczeństwo wprowadzanej na rynek żywności. W tym celu państwa członkowskie utrzymują system oficjalnych kontroli i innych działań stosownych do okoliczności, z uwzględnieniem informowania opinii publicznej o bezpieczeństwie i ryzyku związanym z żywnością, nadzoru nad bezpieczeństwem żywności oraz innych działań monitorujących, obejmujących wszystkie etapy produkcji, przetwarzania i dystrybucji. W Polsce urzędowy nadzór nad bezpieczeństwem żywności pochodzenia zwierzęcego sprawują Inspekcja Weterynaryjna i Państwowa Inspekcja Sanitarna, pewne kompetencje mają również Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz Inspekcja Handlowa. Ustalono także odpowiedni system kar mających zastosowanie w wypadku naruszenia prawa żywnościowego. W opinii przedstawiciela resortu rolnictwa, ustanowione środki i kary są skuteczne, proporcjonalne i odstraszające. Wyniki wielu kontroli przeprowadzonych w Polsce wskazują, że jakość zdrowotna i handlowa polskiej żywności utrzymana jest na wysokim poziomie. Jak stwierdził dyrektor Jan Prandota, zapisana w prawie europejskim zasada nadzoru nad żywnością „od pola do stołu” znajduje w pełni odzwierciedlenie w polskiej rzeczywistości.

O etyce biznesu w kontekście praktyki we współczesnym przemyśle spożywczym mówił główny inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych prof. Stanisław Kowalczyk. Jego zdaniem, przestrzeganie zasad etycznych nie jest mocną stroną firm sektora żywnościowego. W swoim wystąpieniu podał kilka przykładów produktów, które „weszły w kolizję” z elementarną uczciwością. Wskazał m.in. na parówki dla dzieci zawierające zaledwie 5% mięsa z kurcząt, sok owocowy „Żurawina”, w którego składzie znalazło się zaledwie 1,5% soku z żurawiny czy chleb orkiszowy zawierający 3,5% mąki orkiszowej. Przypomniał również, że w światowym rankingu najbardziej etycznych firm w 2012 r. wśród 145 firm znalazły się tylko 4 przedsiębiorstwa, które można identyfikować z branżą spożywczą. Jednocześnie w ekonomii zdecydowanie przeważa przekonanie, że najważniejszym celem biznesu są zysk, efektywność i osiąganie korzyści, a nie względy i kryteria moralne, stanowiące pewien „luksus” w życiowej praktyce. Należy zadać pytanie, czy biznes może być etyczny i czy można go prowadzić w sposób etyczny, a może sformułowanie etyka biznesu to oksymoron, zestawienie pojęć wzajemnie się wykluczających. Jak stwierdził Stanisław Kowalczyk, nauka w tej sprawie jest podzielona, ale niewątpliwie przeważa prymat ekonomii nad etyką, z ekonomicznym instrumentalizmem wygrywa ekonomiczny determinizm. Jednocześnie przypomniał, że postępujący proces globalizacji będzie wydłużał łańcuch żywnościowy, a to oznacza, iż ochota na fałszowanie żywności będzie coraz większa. Dlatego mimo wszystkich wskazanych przez niego uwarunkowań należy uświadamiać jego uczestnikom znaczenie etyki, przyzwoitych zachowań i związanej z nimi wysokiej transparentności wszystkich etapów łańcucha żywnościowego.

Zdaniem prof. Mieczysława Obiedzińskiego ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, potrzeba wartości, zachowań etycznych, autentyczności występuje na każdym etapie łańcucha żywnościowego. Współczesny producent żywności musi umieć odpowiedzieć na zapotrzebowanie konsumentów, postępując zgodnie z prawem i zasadami etycznymi, nie naruszając ich zaufania do oferowanego produktu ani przekonania o jego bezpieczeństwie, naturalności czy jakości. Na przestrzeni kilkudziesięciu lat zmieniło się konsumenckie podejście do żywności. Jak mówił, nigdy do tej pory nie było tak wysokiego poziomu etycznego w produkcji, a jednocześnie tak wielu wątpliwości co do bezpieczeństwa żywności. Współczesny konsument potrzebuje zapewnienia i informacji o identyczności żywności, pochodzeniu składników, bioetyceprodukcji, bezpieczeństwie, wiarygodności prywatnych i urzędowych kontroli. Zmienił się także stosunek do informacji. W latach sześćdziesiątych konsument mówił: powiedz mi, a dzisiaj – udowodnij. Prof. Mieczysław Obiedziński podkreślił także, że z jednej strony w łańcuchu żywnościowym mamy do czynienia z globalizacją, z drugiej natomiast – z lokalizacją. Wiele miejsca poświęcił autentyczności i fałszowaniu żywności. Wśród elementów niezbędnych do tworzenia dla przemysłu i konsumenta bezpieczeństwa w łańcuchu żywnościowym wskazał transparentność, technologię i identyfikowalność. Mówiąc o czynnikach wpływających na jakość i bezpieczeństwo, przytoczył stwierdzenie: „zaufanie jest dobre, ale kontrola jeszcze lepsza”. Na koniec zaapelował: „jakość, a nie jakoś to będzie”.

Podczas konferencji omówiono też różne systemy kontroli stosowane w produkcji żywności i obrocie nią, mające służyć przede wszystkim wytworzeniu towarów wysokiej jakości, zgodnych z ich deklarowaną przez producentów zawartością. Wiele miejsca poświęcono zestawieniu etyki z obecną praktyką produkcji. Z jednej strony problem przedstawiono od strony teoretycznej, z drugiej pokazano konkretne przykłady promowania postaw etycznych w produkcji żywności jak systemy kontroli jakości na przykładzie produkcji soków czy dobrowolne porozumienie przemysłu rolno-spożywczego na przykładzie Programu REKARTON.

Senackie spotkanie zorganizowała Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi we współpracy z Krajową Izbą Gospodarczą „Przemysł Spożywczy”.

 

 

Galeria

Vinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo Slider

Multimedia

Kontakt

Biuro Zamość

ul. Bazyliańska 3/16
22 - 400 Zamość
tel./fax 84 638 42 52

czynne: pon-pt 900-1500

 

Linki

face3

senatt

solidarnoscri

pis

Licznik wizyt

Dzisiaj: 1022
Razem: 1922612