Jak naprawić krzywdy
Nasz Dziennik 2015-07-24
Byli właściciele powinni otrzymać zwrot ziemi w naturze, jeśli to możliwe, lub odszkodowanie od Skarbu Państwa – uważa senator Jerzy Chróścikowski (PiS).
Zwrot ziemi byłym właścicielom i ich spadkobiercom ograbionym po wojnie przez komunistów to jeden z najważniejszych problemów, jaki pojawił się podczas debaty w Senacie nad ustawą o ustroju rolnym.
Senator Jerzy Chróścikowski (PiS), przewodniczący senackiej komisji rolnictwa, bronił rozwiązań zapisanych w ustawie przyjętej przez Sejm, które stanowią, że nie będą oni mieli prawa pierwokupu państwowych gruntów zarządzanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych. Utrzymania tych rozwiązań domagają się stowarzyszenia zrzeszające byłych ziemian i ich spadkobierców. Wskazują one, że w ten sposób państwo może naprawić krzywdy, jakie im wyrządzono. Ponadto pozbawienie ich tego prawa będzie złamaniem Konstytucji.
Chróścikowski tłumaczył, że obecne przepisy niestety sprzyjają spekulacji ziemią. Dawny właściciel nie miał często pieniędzy na zakup gruntów, ale dostawał je od „inwestora”, którym często okazywał się obcokrajowiec. Ziemię więc w praktyce kupował ktoś zupełnie inny, często w celach spekulacyjnych.
Senator podkreśla, że problem byłych ziemian trzeba jednak rozwiązać. Powinno to zostać zawarte w ustawie reprywatyzacyjnej, gdzie by zapisano, że jeśli jest możliwy zwrot ziemi dawnym właścicielom w naturze, to powinno się to zrobić. Ale jeśli państwo już rozdysponowało grunty, które im zagrabiono, to budżet powinien im wypłacić odszkodowanie. – To rozwiązanie było za czasów AWS, ale prezydent Kwaśniewski zablokował wtedy ustawę reprywatyzacyjną – przypomniał Chróścikowski. I dodał, że przez osiem lat koalicja PO – PSL też nie przygotowała takiej ustawy.
Senator Chróścikowski uważa, że powinien powstać specjalny fundusz, podobny do tego, jaki powołano dla Zabużan, z którego finansowano by odszkodowania dla ziemian. Pieniądze dla Zabużan pochodzą z części funduszy uzyskiwanych ze sprzedaży gruntów przez ANR i do tej pory wypłacono im 3,5 mld zł.
Jego zdaniem, władze mogą się porozumieć z ziemianami, bo druga strona jest otwarta na takie negocjacje.
Senatorowie PO Aleksander Pociej i Janusz Sepioł złożyli poprawki do ustawy o ustroju rolnym, aby utrzymać w przypadku dawnych właścicieli prawo do pierwokupu państwowych gruntów rolnych. Podobne wnioski przedstawiło też kilku innych parlamentarzystów. Dzisiaj senatorowie zdecydują, czy przyjąć tę poprawkę.
Inne zapisy ustawy nie wzbudzały raczej wątpliwości senatorów.
Krzysztof Losz