PEDIATRIA OTWARTA NA DZIECI

KRONIKA TYGODNIA 2022-10-25

Pierwszym pacjentem był sześcioletni Fabian z Zamościa, który - jak przystało na pierwszego pacjenta - trafił na salę numer 1.21 października w zamojskim szpitalu „papieskim" odbyło się uroczyste otwarcie oddziału pediatrii.

Najpierw w szpitalnej kaplicy została odprawiona msza święta z udziałem biskupa dr. hab. Mariusza Leszczyńskiego, a następnie uczestnicy uroczystości udali się na szóste piętro, gdzie przy oddziale neurologii ruszyła pediatria. Przecięcia wstęgi dokonali m.in. marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski, dyrektor Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu Adam Fimiarz, ordynator oddziału Agnieszka Majcher oraz zaproszeni goście.

Wśród tych ostatnich nie zabrakło parlamentarzystów, w tym posłów Sławomira Zawiślaka i Beaty Strzałki oraz senatora Jerzego Chróścikowskiego, przedstawicieli władz samorządowych różnych szczebli, dyrektorów innych szpitali oraz pracowników zamojskiego szpitala „papieskiego".

Dzielny pacjent

Biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowskiej poświęcił oddział, obdarowując przy okazji „świętym obrazkiem" pierwszego pacjenta na nowym oddziale, którym jest 6-letni Fabian Mazurkiewicz z Zamościa. Chłopiec trafił do szpitala dzień wcześniej. - Syn źle się czul, dlatego trafiliśmy z nim na SOR, a stamtąd tu - opowiada Ernest Mazurkiewicz, tata Fabiana. -Dobrze, że oddział jest na miejscu i nie trzeba było jechać z dzieckiem do Tomaszowa czy Biłgoraja.

Pierwszy pacjent trafił na salę numer... 1. Gdy oficjalnie otwierano oddział, na innej sali leżała jeszcze tylko starsza o kilka lat od Fabiana dziewczynka. - Dzieci chorują sezonowo, dlatego na razie mamy dwoje pacjentów, ale nie można wykluczyć, że wkrótce będzie ich tu znacznie więcej - powiedziała nam Agnieszka Majcher, która szefuje pediatrią.

Z Ukrainy i Białorusi

Pani doktor, która mieszka w Biłgoraju, przyznaje, że podjęcie decyzji o kierowaniu nowym oddziałem nie należało do najłatwiejszych. - Ale stwierdziłam, że może uda mi się stworzyć coś dobrego dla małych pacjentów i ich rodziców i zgodziłam się tu dojeżdżać – mówi Agnieszka Majcher. - To moje powołanie. Od dzieciństwa marzyłam, żeby być lekarzem.

W zespole lekarzy są z nią pracująca do niedawna w hrubieszowskim szpitalu Małgorzata Gałecka-Szumiala oraz Liliana Yatsunda, która trafiła do Zamościa z Ukrainy. - Cztery lata temu byłam na stażu we Wrocławiu, a gdy u nas wybuchła wojna, przyjechałam tu, żeby pracować - powiedziała nam pochodząca z Żółkwi przy granicy z Polską dr Liliana.

Te trzy specjalistki wspierają na dyżurach lekarze z innych oddziałów, ale na pediatrii wkrótce pojawią się nowe twarze. Jak przekazała pani ordynator, chodzi o lekarkę z Białorusi oraz stażystkę, które dołączą do zespołu w listopadzie, a także dr Irenę Pukaluk z Hrubieszowa, która ma rozpocząć pracę w grudniu.

Biskup poświęcił

Dyrektor zamojskiego szpitala „papieskiego" Adam Fimiarz wyjaśnił, że oddział liczy obecnie 15 łóżek, w tym jedno intensywnej opieki medycznej, ale docelowo - po przeniesieniu na niższe kondygnacje tak, aby znajdował się w sąsiedztwie neonatologii, położnictwa i ginekologii - będzie miał 25-30 miejsc. - Chcielibyśmy, żeby pod koniec przyszłego roku oddział funkcjonował w nowym miejscu - powiedział dyrektor. - Na razie cieszymy się, że mamy kompletny zespól lekarzy i pielęgniarek i jesteśmy w stanie stworzyć dobre warunki do leczenia dzieci. Naszym głównym celem jest zabezpieczenie potrzeb zdrowotnych mieszkańców Zamościa, ale nie zamykamy się tylko na Zamość.

Poświęcenia oddziału dokonał biskup Mariusz Leszczyński. - Pomodlę się też za was wszystkich jutro na Jasnej Górze, na pielgrzymce z maturzystami - obiecał ordynariusz, a pani ordynator, która dzieli się swoim sercem z dziećmi jak dobry Samarytanin, życzył, by była dla małych pacjentów „dobrą mamusią".

Zaproszeni goście byli pod wrażeniem. - To wielki dzień dla wszystkich, a szczególnie dla małych pacjentów - powiedział wicemarszałek województwa lubelskiego Michał Mulawa. - Otwarty został oddział, który był bardzo potrzebny dla Zamościa i regionu.

Oddział otwarty

W Zamościu mali pacjenci leczeni byli na oddziale pediatrycznym Zamojskiego Szpitala Niepublicznego, ale w lipcu ub. roku, po tym jak na emeryturę odeszło dwoje doświadczonych lekarzy, w tym pani ordynator, działalność oddziału została wstrzymana. Dzieci od tamtej pory były leczone m.in. w Hrubieszowie i Tomaszowie Lubelskim. Dyrekcji ZSN nie udało się znaleźć pediatrów, którzy podjęliby pracę. Ta sztuka udała się dyrektorowi szpitala „papieskiego", który na początku kwietnia zaczął kierować tą placówką. Pediatria miała ruszyć w lipcu, ale nie ruszyła, bo nie znaleziono kandydata na stanowisko ordynatora, a w międzyczasie „posypał" się zespół lekarzy. Na szczęście poszukiwań nie zaprzestano - rozmowy były prowadzone z wieloma lekarzami z regionu. W końcu się udało.

Mali pacjenci są leczeni w wydzielonej części zmodernizowanego oddziału neurologii. Na nowym oddziale są sale dla dzieci na 15 łóżek, izolatka, punkt pielęgniarski, pomieszczenia higieniczno-sanitarne dla pacjentów i rodziców, a także gabinet diagnostyczno-zabiegowy.

Leszek Wojtowicz