DEKALOG POLSKICH SPRAW

NASZ DZIENNIK 2023-11-14

Choć różnimy się w wielu sprawach, to są tematy, które nas jednoczą. Stwórzmy dekalog polskich spraw, który będzie podstawą do współpracy; postarajmy się zbudować rząd ponad podziałami, ponadpartyjny - zaapelował wczoraj do posłów premier Mateusz Morawiecki.

Kolejna kadencja polskiego parlamentu - Sejmu X i Senatu XI kadencji - została wczoraj zainaugurowana. Posiedzenie Sejmu X kadencji otworzy! marszałek senior Marek Sawicki, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego. Z kolei uroczystość w Senacie poprowadził marszałek senior tej izby - Michał Seweryński.

Jako pierwszy okolicznościowe przemówienie wygłosił prezydent RP. - Nie zgodzę się na żadne obchodzenie czy naginanie prawa. Zawsze broniłem i będę bronił dwóch najważniejszych polskich wartości, o które walczyły całe pokolenia - wolności i solidarności - zapowiedział Andrzej Duda. Zwracał przy tym uwagę, że jeżeli którykolwiek z przyjętych aktów prawnych będzie budził jego wątpliwości, to nie zawaha się skorzystać z prawa weta lub odesłać go do Trybunału Konstytucyjnego.

Prezydent nakreślił przy tym, że będzie bronił ambitnych projektów przygotowanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości: budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Zaczyna się dla nas nowy czas, gdyż - co jest bardzo prawdopodobne -z ław rządowych przechodzimy do opozycji. Jednak jesteśmy na tyle silni w nowym parlamencie, aby blokować wszystko to, co jest szkodliwe dla Polski. Nie oznacza to, że będziemy opozycją totalną. Będziemy opozycją merytoryczną, która w trudnych warunkach będzie starała się realizować swój program - deklaruje w rozmowie z „Naszym Dziennikiem" Jerzy Chróścikowski, senator Prawa i Sprawiedliwości.

Z kolei marszałek senior w swoim okolicznościowym przemówieniu wygłaszał peany na cześć Unii Europejskiej. - Podejmijmy więc starania, by nasz kraj powrócił do awangardy wartości europejskich, które osadzone na chrześcijańskim dziedzictwie, inspiracjach czerpanych z tradycji ateńskiej i prawa rzymskiego stanowią solidny fundament do odbudowania i umacniania wspólnoty narodów, Europy ojczyzn - apelował Marek Sawicki. Za chwilę zaatakował jednak Kościół, mówiąc, że szanując funkcjonowanie demokratycznego państwa, „uda się przywrócić właściwe relacje" pomiędzy państwem a działającymi w Polsce wyznaniami.

Podsumowanie 8 lat rządów

Na ręce marszałka seniora -zgodnie ze zwyczajem parlamentarnym oraz Konstytucją - dymisję swojego rządu złożył premier Mateusz Morawiecki. Prezes Rady Ministrów, podsumowując 8 lat tzw. dobrej zmiany, przypomniał wyzwanie, jakie przyniósł kryzys migracyjny. - Najpierw broniliśmy się przed tymi szaleństwami płynącymi z Zachodu, broniliśmy się w roku 2017, 2018 i 2019 na Radzie Europejskiej przed przymusem relokacji, postawiliśmy twarde weto i nie przyjęliśmy nielegalnych imigrantów - mówił Morawiecki. Przypomniał też, że zagrożenie migracją płynęło także ze Wschodu, gdy prezydenci Rosji i Białorusi ściągali tysiące islamskich migrantów i lokowali ich na granicy polsko-białoruskiej.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że toczy się gra o suwerenność, o polską niepodległość, a przykładem tego są możliwe zmiany w traktatach Unii Europejskiej. Dodał, że ta gra będzie toczona metodami politycznymi, a nie wojennymi, dlatego trudniej ją dostrzec i ocenić. - Komuś może się nie spodobać to, że Polska się zbroi, ponieważ - jak już dzisiaj pojawiają się głosy na Zachodzie - prowokuje to Rosję. I mogą w duchu dzisiaj tworzonej tam, właśnie w tych nowych traktatach, Unii obronności, zablokować szybki plan modernizacji polskiej armii - stwierdził Mateusz Morawiecki. - Nie wiem, czy macie świadomość państwo, UE będzie mogła narzucić Polsce rozwiązania, które ułatwią wywożenie dzieci za granicę naszego kraju pod pretekstem współpracy sądowej. Do tej pory obowiązywała jednomyślność, mogliśmy zablokować taką regulację. W przypadku gdy nowe reguły traktatowe zostaną zrealizowane, nie będziemy mogli tego zrealizować - dodał. Zaznaczył, że reforma traktatów „doprowadzi do tego, że obca policja będzie mogła bez zgody polskiego państwa wjechać na terytorium państwa polskiego, aresztować kogoś, nawet aresztować Polaków, bo to będzie wynikało z zasad ustalonych bez procedury jednomyślności”.

Premier przyznał, że choć posłowie X kadencji różnią się w wielu sprawach, to jednak są tematy, które wszystkich jednoczą. - Myślę, że to może być taki dekalog polskich spraw, najważniejszych dla utrzymania naszej szybkiej ścieżki rozwoju, naszego doganiania tych najbogatszych - zasugerował.

Atak na PiS

Jeszcze przed uroczystościami w Sejmie spotkała się Rada Krajowa Koalicji Obywatelskiej, która zaakceptowała umowę koalicyjną. -Jarosławie Kaczyński, kończy się epoka terroru politycznego i trucizny w życiu publicznym, bo przegrałeś - grzmiał Donald Tusk Kandydat na premiera stwierdził, że „pierwszym testem będzie głosowanie nad kandydaturą PiS na wicemarszałka Sejmu". - Jeśli potwierdzi się to, że będzie kandydować pani marszałek Witek, to będzie właśnie ta pierwsza próba dla wszystkich demokratów. To nie jest nic łatwego i przyjemnego twardo stawać po stronie prawdy i zasad. Nie spodziewajcie się, że dostaniecie aplauz tłumów - akcentował Donald Tusk. Jak dodał, PiS „odzierał nas z atrybutów demokracji".

Jednym z pierwszych kroków Sejmu i Senatu jest wybranie marszałków izb. W tej kadencji większość parlamentarna zdecydowała o wyborze wariantu rotacyjności Przez pół kadencji - do 13 listopada 2025 r. - tę funkcję pełnić będzie lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Później zastąpi go Włodzimierz Czarzasty.

Rotacyjność ma też obowiązywać w Senacie. Senator Małgorzata Kidawa-Błońska z Platformy Obywatelskiej ma pełnić funkcję marszałka Senatu do 13 listopada 2025 r. Później zastąpi ją inny senator wskazany przez Koalicję Obywatelską. - W polskim systemie prawnym marszałek Sejmu jest drugą osobą w państwie, a Senatu trzecią. Mówimy więc o najważniejszych funkcjach. Zastosowano jednak zabieg, który doprowadzi do tego, że ich znaczenie - w odbiorze tłumów - będzie się zmniejszać - wyjaśnia „Naszemu Dziennikowi" prof. Arkadiusz Jabłoński, filolog, socjolog i filozof społeczny Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Pokazuje to także inną ważną kwestię.

- W systemie politycznym Polski kadencji 2023-2027 ciężar władzy będzie przesunięty w kierunku władzy wykonawczej - rządu. Biorąc pod uwagę to, że premierem będzie Donald Tusk, trudno o zaskoczenie - akcentuje nasz rozmówca.

Niemniej jednak to Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory i to ono - w ramach pierwszego kr oku konstytucyjnego - spróbuje utworzyć rząd. Premier Mateusz Morawiecki będzie miał teraz 14 dni na przedstawienie Sejmowi programu działania swojego rządu i złożenie wniosku o uzyskanie wotum zaufania.

RAFAŁ STEFANIUK