Nielegalny rynek środków ochrony roślin
wrp.pl 2015-09-16
21 lipca br. w Senacie RP Warszawie odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Środowiska, w trakcie którego omówiono kwestie dotyczące zabezpieczenia rynku polskiego przed napływem nielegalnych i podrabianych środków ochrony roślin.
Oprócz senatorów z obu komisji w posiedzeniu uczestniczyli m. in. przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Inspektoratu Ochrony Środowiska, Policji. Delegaci Polskiego Stowarzyszenia Obsługi Rolnictwa (POLSOR) i Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin (PSOR) przedstawili wspólne postulaty dotyczące ukrócenia procederu wprowadzania na polski rynek nielegalnych lub podrobionych środków ochrony roślin.
Senator Jadwiga Rotnicka przewodnicząca Komisji Środowiska poinformowała, że MRiRW przedłożyło szczegółową informację dot. nieprawidłowości związanych z wprowadzaniem do obrotu i stosowaniem środków ochrony roślin. Zofia Szalczyk, podsekretarz stanu w MRiRW omówiła najważniejsze aspekty zawarte w dokumencie, zaznaczając że nadzór nad obrotem i stosowaniem ś.o.r. w zakresie określonym ustawą z dn. 8 marca 2013 r. o ś. o. r. należy do zadań PIORiN, natomiast zezwolenia uprawniające do wprowadzania do obrotu na terytorium Polski ś.o.r. wydaje minister właściwy ds. rolnictwa. Ważne jest aby wprowadzane na rynek i stosowane przez rolników ś.o.r. były skuteczne, nie zagrażały środowisku i zdrowiu konsumentów oraz spełniały stawiane im wymagania prawne. Jak poinformowała Z. Szalczyk, szacuje się, że rynek nielegalnych ś.o.r. w UE stanowi ok. 10% wartości całego rynku ś.o.r; natomiast w Polsce jego wartość szacowana jest na ok. 40 mln euro. Walka z obrotem i stosowaniem nielegalnych i podrobionych ś.o.r. jest bardzo trudna i wymaga zaangażowania wielu organizacji: PIORiNu, Policji, Prokuratury, Służb Celnych, organizacji producentów ś.o.r. i stowarzyszeń skupiających dystrybutorów tych produktów oraz końcowych użytkowników preparatów.
Anna Tuleja z PSOR zaznaczyła, że ś.o.r. jako narzędzie służące produkcji żywności muszą być najwyższej jakości i spełniać ściśle wymagane normy. Dlatego problem fałszowania i nielegalnych ś.o.r. został poruszony przez Komisję Europejską i jest tematem, którym zajmują się wszystkie kraje członkowskie UE.
Polska ze względu na swoje położenie geograficzne znajduje się w specyficznej sytuacji – jest ościennym krajem UE i graniczy z Ukrainą, która z kolei jest obszarem przerzutowym dla środków, które ze wschodu mają trafić do Europy. Aleksandra Mrowiec z PSOR odniosła się do postulatów wypracowanych przez PSOR i POLSOR w ramach wspólnych działań, powołując się na informacje KE zawarte w raporcie DG Sanco z 2 marca 2015 r. podkreśliła, że niezbędne jest zacieśnianie współpracy międzynarodowej, która umożliwiłaby organom kontroli i ścigania szybką wymianę informacji i usprawniła działanie tych jednostek. Ważnym elementem przeciwdziałania przenikaniu nielegalnych i podrobionych produktów na krajowy rynek jest kontrola granic, szczególnie zewnętrznych UE. Prelegentka podkreśliła również, że istnieją rozbieżności i problemy w interpretacji przepisów dot. ś.o.r., przez co efektywność ich wykorzystania jest na niskim bądź średnim poziomie. Oba stowarzyszenia rekomendują stworzenie międzynarodowej grupy ekspertów z różnych instytucji zaangażowanych w walkę z procederem obrotu i handlu nielegalnymi ś.o.r. Według prelegentki konieczne jest sformułowanie planu i priorytetów działania grupy, która wykorzystując istniejące prawo będzie mogła skutecznie eliminować z rynku nielegalne i podrabiane produkty oraz chronić wschodnią granicę Polski przed napływem tego typu produktów do UE.
Otwierając dyskusję senator J. Rotnicka podkreśliła, że na podstawie informacji przedstawionych przez MRiRW, POLSOR i PSOR wynika, że nowelizacja kilku ustaw mogłaby prowadzić do poprawy sytuacji. Organy ścigania mają problemy z postawieniem zarzutów i nie są w pełni przygotowane do walki z procederem nielegalnego obrotu i handlu ś.o.r., jednocześnie jeśli już dojdzie do powiadomienia prokuratury to traktuje się ten proceder jako mało szkodliwy i bardzo często umarza się sprawę. Prowadzone przez PIORiN kontrole wykonywane są po wcześniejszym poinformowaniu podmiotu kontrolowanego o zamiarze jej przeprowadzenia, co jest równoznaczne z przygotowaniem się tego podmiotu do inspekcji i pozbyciem się przez niego wszystkich nielegalnych produktów – podkreśliła J. Rotnicka. A. Tuleja odnosząc się do propozycji senator J. Rotnickiej odnośnie zmiany prawa podkreśliła, że istotne jest skoncentrowanie się na ujednoliceniu i poszerzeniu interpretacji tam gdzie to konieczne a dopiero potem przejściu do zmiany prawa. Z kolei senator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaznaczył, że istotne znaczenie ma edukacja i świadomość producentów rolnych oraz konieczne jest współdziałanie kilku resortów, aby uzyskać pożądany efekt ograniczenia napływu i handlu nielegalnymi ś.o.r.
Odnosząc się do informacji przedstawionej komisjom senackim przez MRiRW , Bożena Ciosek, radca prawny, działający w imieniu POLSOR zauważyła, że w podsumowaniu w/w informacji Minister stwierdza, że skuteczność kontroli jest znikoma z uwagi na to, że istnieje konieczność powiadamiania każdorazowo o jej przeprowadzeniu. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej, która zakłada informowanie przedsiębiorcy o zamiarze wszczęcia kontroli stanowi również o wyjątkach od tej reguły. O konieczności przeprowadzenia kontroli nie powiadamia się kontrolowanego podmiotu, m. in. w przypadku gdy przeprowadzenie kontroli jest niezbędne dla przeciwdziałania popełnienia przestępstwa lub uzasadnione bezpośrednim zagrożeniem życia, zdrowia, bądź środowiska naturalnego. Dane przedstawione wcześniej wskazują, że są to procedery przestępcze, stanowią zagrożenie dla życia zdrowia i środowiska i warto skorzystać z możliwości dokonania kontroli at hoc, bo tylko wówczas przyniesie ona zamierzony skutek. Dariusz Wiraszka, zastępca Głównego Inspektora PIORiN podkreślił, że inspekcja wnioskuje o jednoznaczne wyłączenie kontroli przeprowadzanych przez PIORiN spod tego obowiązku. Generalnie inspekcja pobiera ok. 300 prób ś.o.r pochodzących z handlu celem sprawdzenia ich jakości, w tym ok. 250 stanowią próbki kontrolne, a ok. 50 próbki interwencyjne, pobierane w przypadku podejrzenia prowadzenia obrotu lub stosowania podrobionych ś.o.r. Kontrole interwencyjne są skutecznymi kontrolami (dane PIORiN dot. kontroli w 2014 r.: 33 negatywne atesty na 50 kontroli interwencyjnych oraz 7 negatywnych atestów na 250 kontroli zapowiedzianych wcześniej). Można domniemywać, że gdy PIORiN będzie miał większą swobodę (zostanie wyjęty spod obowiązku zawiadamiania o zamiarze przeprowadzenia kontroli) ta efektowność wzrośnie – zauważył D. Wiraszka. Zastępca Głównego Inspektora PIORiN, podkreślił, że w Polsce jest ok. 7000 punktów detalicznych i 300 hurtowni, w których inspekcja przeprowadza działania kontrolne z częstotliwością odpowiednio raz na dwa lata i co rocznie (jeśli wcześniej nie stwierdzono niezgodności). Te działania prowadzone są od wielu lat. Jednak odnosząc się do nielegalnych produktów trzeba skupić się na kontekście ściany wschodniej jak również na współdziałaniach z innymi państwami UE (w ramach ONIP, OLAF), ze Służbą Celną. Proceder obrotu i handlu nielegalnymi i podrabianymi ś.o.r. jest coraz doskonalszy i nie dotyczy zmiany formulacji a bardzo subtelnych sfałszowań, szczególnie środków wprowadzanych w ramach handlu równoległego – dodał przedstawiciel PIORiN.
Z. Szalczyk zaznaczyła, że przedstawione przez POLSOR i PSOR postulaty zostaną poddane analizie.
Inf. Własna